- Styl opowiadań Pancake’a jest gęsty, nieprzezroczysty, pewnie stąd pośmiertnie zdobyte uznanie. A że tłumaczył Maciej Świerkocki, książeczka dostaje znak jakości.Piotr Kopka, literaturasautee.pl
- plus.dziennikpolski24.pl
„Myślałam, że będę pisać o zamierzchłych przypadkach, natomiast historie, na które trafiałam miały miejsce w latach 80. nawet 90. To mną wstrząsało, to już nie było łatwe do przełknięcia” – mówi Katarzyna Kobylarczyk, autorka reportażu Ciałko, w rozmowie z Katarzyną Kachel.
- Kilkadziesiąt lat temu do awansu społecznego wystarczył jeden duży krok, dziś coraz częściej drobimy w miejscu, bo furtka promocji się domyka. Maciej Jakubowiak, niczym „polski Didier Eribon”, wyjaśnia, co dziś znaczy kapitał kulturowy i czy znajomość „Pana Tadeusza” wystarczy by nie stać się cyfrową biomasą.Rafał Pikuła, spidersweb.pl
- W tle opowieści o projekcie, czyli tytułowym „Biurze przeczuć”, poznajemy także realia opieki psychiatrycznej z lat 60. XX wieku, gdy z jednej strony powszechnie stosowane są już leki nowej generacji, a z drugiej – szpitale nadal przypominają azyle dla obłąkanych.„Sens”, M./ Nr 3 z dn. 03.24
- Knight daje czytelnikowi wyśmienicie napisaną historię ludzkich lęków i niebezpiecznych projekcji, które nierzadko przybierają formę samospełniających się przepowiedni. To jest historia o tym, że to w co postanawiamy uwierzyć, zyskuje potencjał realnej zmiany i ostatecznie może prowadzić nas „ku życiu” bądź „ku śmierci”. Intrygująca lektura. Inne spojrzenie na to, co doskonale znamy.Marcin Zegadło, Księgozbiry, facebook.com
- Preston i Spezi potrafią oczarować czytelnika Florencją. Przedstawiają ją nie tylko jako miasto, które wydało na świat Botticellego czy Alighieriego, perłę w renesansowej włoskiej koronie, ale też brudne miasto, które od niepamiętnych czasów prosperowało dzięki występkowi. […]Zbrodnie psychopaty (lub psychopatów?) nietrudno w takich okolicznościach wpisać w jakiś metafizyczny porządek, myśleć o nim jako o demonie, który stanowi emanację skrywanych za renesansowymi freskami grzechów miasta. To czyni lekturę „Potwora z Florencji” jeszcze bardziej ekscytującą, choć podkreślam - jest to ekscytacja niezdrowa.Jacek Adamiec, kultura.poznan.pl
- Szok, panika i zdezorientowanie. Wkrótce - poszukiwanie winnych. Jako choroba przenoszona drogą płciową AIDS postrzegany jest w latach 80. przez władzę jako akt dywersji, „wróg zewnętrzny”. Żurawiecki ukazuje fascynującą dychotomię - choć zbiorowa panika związana z HIV w Polsce korelowała z apokaliptycznymi nastrojami panującymi u schyłku XX wieku, wirus notorycznie spychany był na margines. A stamtąd - z ćpuńskiej meliny czy klubu dla gejów - groził igłami i wydzielinami tym, którzy uważali siebie za zbyt dobrze ustawionych, zbyt „czystych” czy zbyt heteronormatywnych na to, by zostać nosicielami.Jacek Adamiec, kultura.poznan.pl
- Trudno mi w historii literatury amerykańskiej drugiej połowy XX wieku znaleźć pisarkę równie szczerą i intersującą jednocześnie [...].Piotr Kofta, Czytelnia, II Program Polskiego Radia, polskieradio.pl
youtube.comJuż 13 lutego poznamy nazwisko laureata nagrody Odkrycie Empiku! Zachęcamy do obejrzenia rozmowy Doroty Wellman i Grzegorza Piątka z nominowanymi, wśród których znalazło się dwoje autorów Czarnego – Agnieszka Pajączkowska i Grzegorz Bogdał.
- O Berlin mówi się, że była jednym z najpilniej strzeżonych sekretów Ameryki, bo choć zauważono ją za życia, prawdziwa sława i docenienie, przyszły dopiero po jej śmierci. „Witaj w domu” to swoista kronika jej nietuzinkowego życia, które może i wiodła wzorem beatników w drodze, jednak wciąż poszukując przystani.Joanna Wróżyńska, „Gazeta Wyborcza Wysokie Obcasy”, Nr 4 z dn. 03.02.24
- „Szczęśliwcy” to nie tylko powieść o krzywdzie i konkretnym zbiegu ponurych okoliczności, który pochłania dwie ofiary. To interesująca panorama rzeczywistości, w której Wielka Brytania po okresie kolonialnym i wojnie zaczyna podnosić z gruzów swoją tożsamość oraz dbać o jej unikalność, przyjmując jednocześnie przybyszów ze świata określanego jako gorszy […].Jarosław Czechowicz, „Puls Wieliczki”, M./ Nr 1 z dn. 01.24
- Nie tylko to, co dzieje się za polską wschodnią granicą jest ważne, niepokojące i może być brzemienne w skutkach; ważne jest także to, co dzieje się po polskiej stronie tej granicy.„Dziennik Zachodni”, DZ./ Nr 15 z dn. 19.01.24
- wyborcza.pl
Zachęcamy do przedpremierowej lektury fragmentu Najlepszych katolików pod słońcem – reportażu o pożegnaniu Irlandczyków z Kościołem. Fragment książki Dereka Scally’ego (tł. Agnieszki Sobolewskiej) jest dostępny na stronie:
- Jakubowiakowi udało się wyjść poza osobistą opowieść i uczynić z „Hanki” socjoautobiograficzny esej mieszczący w sobie historię awansu, historię ludową, historię rodzinną, podwójną herstorię (równie ważną bohaterką jest tu Albina, matka Hanki) oraz autofikcję, której centrum stanowi bohater-narrator Maciek. […] Świetna i ważna książka stanowiąca przyczynek do szerszej dyskusji.Maciej Robert, polityka.pl
30% rabatu na książki z serii Sulina!
Tytuły objęte promocją:Z okazji premiery książki Anety Prymaki-Oniszk Kamienie musiały polecieć w dniach od 6 do 12 lutego kupicie wybrane tytuły z serii Sulina z 30% rabatem. Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej Księgarni Czarnego w alei Jana Pawła II 45a/56 (pon. – pt. 11-19, sob. 10-15).
- Wędrowała od domu do domu, między Ameryką a Meksykiem, poszukując poczucia bezpieczeństwa, równocześnie ściągając przy tym na siebie nowe zagrożenia. Łaknęła nowych wrażeń i próbowała wykreować nierealną rzeczywistość. Lucia Berlin, znana ze swojej „Instrukcji dla pań sprzątających”, stworzyła ze swojego życia istną sinusoidę. Niezależnie od tego, w jakich okolicznościach się znajdowała, oddawała się pisaniu. Jej synowie pamiętają matkę jako kobietę nierozstającą się z maszyną do pisania. Lucia nazywała się pisarką, ale jednocześnie gardziła rynkiem czytelniczym. Miała na swoim koncie masę opowiadań, sporo niedokończonych książek oraz parę wydanych. „Witaj w domu” – w polskim tłumaczeniu Dobromiły Jankowskiej – jest jedną z tych nieskończonych.Maja Sołtysik, czytamaja.pl
- W ujęciu Jagielskiego opowieść o naiwnych i szczerych artystach, którzy wpadli w sidła korporacyjnej machiny, szybko wychodzi ze znanych ram i zamienia się we wnikliwą, reporterską analizę fenomenu grunge’u.Sara Nowicka, artpapier.com
- Lekturę tej książki zaczynałam z lekkim przymrużeniem oka, a kończyłam z niepokojem, że coś jest na rzeczy. Sam Knight, dziennikarz „New Yorkera”, napisał fascynujący i wciągający reportaż o potędze ludzkich przeczuć, przywołując historię angielskiego psychiatry Johna Barkera, który w latach 60. XX wieku poświęcił się badaniom nad tym właśnie zjawiskiem.Maria Fredro-Smoleńska, vogue.pl
- youtube.com
Z Grzegorzem Bogdałem, o jego najnowszym tomie opowiadań Idzie tu wielki chłopak, rozmawiał Łukasz Wojtusik. Zachęcamy do wysłuchania podcastu!
- youtube.com
O tym, czego nie widać na fotografiach oraz o książce Agnieszki Pajączkowskiej Nieprzezroczyste, w podcaście Big Book Cafe opowiadała Paulina Wilk.
Radość!
Aż cztery książki Wydawnictwa Czarne znalazły się wśród 130 tytułów nominowanych w Plebiscycie Książka Roku 2023 Lubimyczytać!
Fjaka Aleksandry Wojtaszek dostała nominację w kategorii debiut, a w kategorii literatura faktu/publicystyka nominowano reportaże Wędrówka tusz Bartka Sabeli, Wszyscy tak jeżdżą Bartosza Józefiaka oraz Imperium bólu Patricka Raddena Keefe’a (tł. Jan Dzierzgowski).Głosowanie czytelników trwa do końca lutego na stronie: https://lubimyczytac.pl/plebiscyt
Gratulujemy autorom i trzymamy kciuki!- Opowiadania podlewała odpowiednią dawką niekiedy czarnego, innym razem absurdalnego poczucia humoru.„Elle”, M./Nr 3 z dn. 03.24
- [Tomáš Forró] dokumentuje to, do czego nie docierają dziennikarze i światowe media.Karolina Kulpa, „Nowe Książki”, M./ Nr 1 z dn. 01.24
- Krok po kroku Keefe odsłania kulisy wzrostu znaczenia i rosnących wpływów, a co za tym idzie majątku rodziny, w przekonywujący sposób porządkując złożone i pogmatwane ścieżki wydarzeń. To również z talentem nakreślony obraz ludzkich ambicji i wynikających z nich decyzji oraz odpowiedzialności za wyrządzone krzywdy. Książka z pewnością ważna i warta naszej uwagi.Ryszard W. Gryglewski, „Nowe Książki”, M./ Nr 1 z dn. 01.24
- Tego świata już nie ma. To, do czego Ołeksandr Myched dokopał się na wschodzie Ukrainy, zmiotła wojna. Nie wolno nam zapomnieć o zbrodniach rosjan, ale też powinniśmy pamiętać o świecie „sprzed”. To o nim tu mowa.Jacek Świąder, ktosruszalmojeplyty.com