Z okazji premiery książki Łukasza Garbala Wańkowicz w dniach od 18 do 24 listopada kupicie wybrane tytuły biograficzne z 30% rabatem. Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków. Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej Księgarni Czarnego w alei Jana Pawła II 45a/56.Tytuły objęte promocją:
Literacka Nagroda Nobla dla węgierskiego autora Lászla Krasznahorkaiego!
Akademia Szwedzka wyróżniła go „za fascynującą i wizjonerską twórczość, która w obliczu apokaliptycznego terroru potwierdza siłę sztuki”.
Nakładem naszego wydawnictwa już 3 grudnia ukaże się zbiór opowiadań A świat trwa w przekładzie i z posłowiem Elżbiety Sobolewskiej.
- Wyśmienicie napisana, porywająca historia ludzi, którym zdarza się wchodzić w kompetencje bogów.Marcin Zegadło, Księgozbiry
- Czy lata 90. to najlepszy czas polskiej muzyki? Z Tomaszem Ladą, autorem Wszystko jak leci, rozmawia Piotr Gociek.youtube.com
- wyborcza.pl
O tym, jak z konieczności została pomocnicą ogrodnika w Berlinie, o cieniach emigracji zarobkowej i stosunku Niemców do cudzoziemców opowiada w rozmowie w Dużym Formacie Anna Zawadzka, socjolożka i autorka książki Gorycz.
- polskieradio.pl
W „Wybieram Dwójkę” rozmowa z Martą Madejską o jej najnowszej książce Ostatni gasi światło. Przypowieści o transformacji. Polecamy audycję wszystkim, którym bliskie są lata 90-te, temat transformacji i którzy chociażby ukradkiem zaglądali do „Przyjaciółki”.
- „Głodne duchy” Kevina Jareda Hoseina to proza ambitna, niełatwa, ale docelowo warta wysiłku. To opowieść o ludziach uwięzionych między marzeniem a rzeczywistością, między przemocą a pragnieniem miłości.MB, sztukater.pl
- To fascynująca lektura. I to właśnie ta książka zainspirowała Jamesa Vanderbilta do nakręcenia filmu [„Norymberga”].Piotr Gociek, „Do Rzeczy”, nr 48/657 z dn. 24.11.2025
- Autor i mnie przekonał, i mnie przeraził. [...] Kopalnia solidnej wiedzy, również o zapomnianych nieco postaciach z Europy Środkowo-Wschodniej. Polecam z całą stanowczością.Maciej Gaczkowski, Czytelnia Dwójki
- Ta książka, nawet jeżeli po części jest fikcyjna, udaje literaturę faktu i w związku z tym się jej wierzy. Ta mimikra literacka jest wręcz doskonała. […] Doskonała iluzja, którą może stworzyć tylko literatura.Piotr Kofta, Czytelnia Dwójki
- Tytułowa X to artystka multimedialna. Ma jednak tyle twarzy, tożsamości i pól aktywności twórczej, że trudno skleić je w jedną postać. X jest tak różnorodna, że nie wiadomo czy w ogóle istnieje, podobnie jak świat, w którym powieść została osadzona. Nie ma takich Stanów Zjednoczonych. A może jednak są?Karolina Felberg, Jakub Janiszewski, audycje.tokfm.pl
- Opowiadania z tomu „To, co nieśli” zbudowane są wokół powracających motywów, zdarzeń i ludzi. Zapętlają się wzajemnie tworząc spójną całość zbudowaną z pozornie oddzielnych historii, które dialogizując ze sobą, tworzą unikalną sytuację w uzupełnianiu, a raczej dopełnianiu znaczeń.Zbyszek Kruczalak, monitorlocalnews.com
- Węgry w tej twórczości to wieczna zawiesina osiadająca na mózgu, to permanentna samotność i zimno, to mentalny mróz, w którym nie ma żadnej nadziei. To świat, który wymyślił Krasznahorkai, wzorując się na komunistycznych Węgrach, ale wydestylowanych, Węgrach, gdzie nikt nigdy nie dostaje „szansy” ani wybawienia z piekielnej sytuacji, w której się znalazł; gdzie króluje zawiść, hipokryzja i donosicielstwo, a ludzkość pogrąża się w zbiorowym szaleństwie.Agata Pyzik, mintmagazine.pl
- Świat Krasznahorkaia to też są Węgry, ale takie, jakich nie znają turyści. To nie są Węgry gulaszu, czardasza, papryki, widokówek z Budapesztu, tych wszystkich przyjemnych makatek dla zorganizowanych wycieczek. To są Węgry zapadłej prowincji, schyłkowego komunizmu, który wyprał mózgi swoich obywateli, a reszty dokonała tania palinka. Węgry rozpaczy i szaleństwa.Krzysztof Varga, wyborcza.pl
- „Usta–usta” to pełna pulsującego napięcia, elegancka proza zbudowana na dobrym koncepcie, wyszlifowana nienagannym stylem i naznaczona głęboką znajomością ludzkiej psychiki. Książka zmusza do zastanowienia się nad tym, co nas motywuje, jak postrzegamy w sobie dobro i zło, a także jak czasami oszukujemy siebie, by żyć. Polecam.-, Przegląd Nowości Wydawniczych nr 21/2025
- rp.pl
Jak Tomasz Lada przygotowywał się do napisania Wszystko jak leci? „Miałem kilka tropów w myśleniu o tym. Przede wszystkim bardzo dużo się wtedy działo i jest to nieopisane. Po drugie, sposób, w jaki przekazywany jest obraz lat 90, a generalnie mówią piosenkarki i piosenkarze, podkreślając swoje cnoty, bohaterstwo – przypomina opowieści harcerskie, którymi katowali nas w dzieciństwie: graliśmy na gitarze i komponowaliśmy piosenki, mieliśmy trudne dzieciństwo, mieliśmy bogate życie wewnętrzne i wyszły nam przeboje. Wiedziałem, że ta historia jest niepełna, skrzywiona”. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy z autorem w podcaście Jacka Cieślaka na stronie Rzeczpospolitej.
- Powieść zachwyca stylem, refleksją i atmosferą – jest powolna, medytacyjna, jak krajobrazy, które opisuje [...].Agnieszka Nieradzka-Prokopowicz, twojstyl.pl
- To lektura wymagająca, a zarazem wciągająca, która pozwala zajrzeć w najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy i zrozumieć, że świat trwa, mimo że wiele jego tajemnic pozostaje nieodkrytych.Agnieszka Nieradzka-Prokopowicz, twojstyl.pl
- Tim O’Brien pisze przeciw śmierci, a wojna jest tylko jedną z jej personifikacji. To literatura ratunkowa, ocalająca, pozwalająca uratować, wyciągnąć ze szlamu, zdjąć z drzewa, złożyć w całość, zabrać z domu pogrzebowego.Dz. Urz., dziennikiurzednicze.org
- Zdania Krasznahorkaia rozpleniają się czasem na kilka stron, wymagając od czytelnika skupienia i cierpliwości. Czytane na głos powodują, że czujemy niepokój i pęd.Katarzyna Witkiewicz, wiez.pl
- Zaskakująca wyobraźnią autorki proza.-, „National Geographic Traveler”, nr 11 (216) z dn. 1.11.2025
- Mocna opowieść o wielkim bogactwie i zatrważającej biedzie, o zbrodni, sprawiedliwości i karze.-, „National Geographic Traveler”, nr 11 (216) z dn. 1.11.2025
- Rzecz o wojnie, miłości, okrucieństwie. Nowe wydanie mistrzowskiej powieści Flanagana.-, „National Geographic Traveler”, nr 11 (216) z dn. 1.11.2025
- Wszystkie elementy tej historii doskonale ze sobą współgrają, pozostawiając po lekturze poczucie obcowania z czymś poruszającym i głębokim, choć nie zawsze łatwym do uchwycenia.-, travelmagazine.pl
- „Wszystko jak leci” przenosi czytelnika w czasy z jednej strony wielkiej skali piractwa, kombinatorstwa, braku formalności ryzyka i poszukiwania pieniędzy na projekty. A z drugiej - ogromnej pasji i determinacji w działaniu. [...] Ogrom historii, dat, piosenek i albumów, a także ilustracje płyt, archiwalne fotografie, okładki magazynów, recenzje przywołują wspomnienia i sprawiają, że książka angażuje i pochłania do samego końca.Natalia Miller, „Rzeczpospolita”, nr 237 (13301) z dn. 11.10.2025