- Ciągłe funkcjonowanie między milczeniem a potrzebą wypowiedzenia siebie, dyscyplinowaniem i wolnością, odbieraniem prawa głosu i odzyskiwaniem przestrzeni do wyrażenia siebie skutkuje pewnego rodzaju zmysłowością w doświadczaniu codzienności – jest intensywniej, mocniej, pojawia się miejsce dla intelektualnego namysłu i znalezienia własnego języka dla opisu sytuacji.Bernadetta Darska, bernadettadarska.blogspot.com
30% rabatu na książki z serii Reportaż!
Z okazji premiery książki Anny Malinowskiej Sosnowiec w dniach od 29 października do 4 listopada kupicie wybrane tytuły z serii Reportaż z 30% rabatem. Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej Księgarni Czarnego w al. Jana Pawła II 45a/56.
- Dawno nie czytałem równie chłopackich opowieści. […] polecam lekturę „Krwawego dzieciństwa” Mariego. Także i z tą, mało odkrywczą myślą, że późniejsze, dorosłe tożsamości to my sobie wybieramy, ale te dziecięce, zrobione z zabawek, książeczek dla dzieci, dobranocek, żelaźniaków i kowbojów, tudzież z rówieśników z przedszkola i szkoły (niestety!), są nam dane i od nich nie uciekniemy […].Piotr Pazinski, facebook.com
- „Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców” to książka, która bawi, zadziwia, skłania do refleksji, a przede wszystkim zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach. Łyskawa nie boi się eksperymentować z formą i konwencją, serwując opowieść, w której nic nie jest takie, jak mogłoby się wydawać na początku.Dawid Gajewski, wybieramkulture.pl
- Poza wszystkim zaś „Prawdziwa historia…” jest powieścią fenomenalną, druzgocącą i nad wyraz zajmującą – aż do stanu czytelniczego zniecierpliwienia jej niemożliwą wręcz doskonałością. Gdyby ktoś zdecydował się ten tekst przełożyć na angielski i w anglosaskich rewirach go rozpowszechnić, mógłby sporo namieszać w nieustającym turnieju wyłaniającym tzw. wielką powieść amerykańską. To oczywiście żart – ale nie bez pierwiastka racjonalności. Może warto spróbować?Tomasz Sas, 100zastu.pl
Z Wojciechem Śmieją, autorem książki Po męstwie, na łamach „Newsweeka” rozmawiała Katarzyna Wężyk: „Kiedy mówiłem znajomym, że piszę książkę o męskości, kobiety były zainteresowane, a mężczyźni bywali zaniepokojeni. A po co? Co to w ogóle za temat”?
„Newsweek”, T./ Nr 44 z dn. 28.10.24„Wierzę w kolektywy, zwłaszcza feministyczne i transfeministyczne – takie jest moje zaplecze polityczne – i od początku wiedziałam, nie potrafię dokładnie powiedzieć dlaczego, że w książce będzie »my«. Po prostu to usłyszałam”. Z Selby Wynn Schwartz, autorką Po Safonie, w najnowszym numerze pisma Replika rozmawiała Małgorzata Sikora-Tarnowska.
Idealiści, lobbyści, hazardziści – o kuluarach waszyngtońskiej polityki na antenie radia TOK FM rozmawiali Agnieszka Lichnerowicz oraz dr Tomasz Makarewicz. Punktem wyjścia do dyskusji była książka Bena Terrisa Waszyngtońska gorączka.
„Pod koniec XIX wieku wyczerpywał się model kultury szlacheckiej, sarmackiej oraz arystokratycznej. Do głosu zaczęli dochodzić »ludzie nowi«: inteligencja, chłopi, a także kobiety. Trzeba było wymyślić formułę na nowoczesną, polską męskość, oprzeć się na innej klasie społecznej, na innym systemie wartości” – mówi Wojciech Śmieja, autor Po męstwie, w rozmowie z radiową Dwójką. Zachęcamy do wysłuchania!
- Mam nadzieję, że kiedyś na mojej drodze stanie ktoś taki, jak autor tej książki, jak jej bohaterowie. Stanie i powie, ruszaj się, jedziemy pochodzić po Kampinosie, bo to po prostu wstyd nie znać tego miejsca, skoro żyje się w jego pobliżu.artmundus.pl
„Humor jest narzędziem, który potrafi ukryć przemoc. Musimy przestać myśleć o przemocy wyłącznie jako o akcie fizycznym” – mówi Michał R. Wiśniewski na antenie Radia Kraków w rozmowie poświęconej jego książce Zakaz gry w piłkę.
- Dobrze się to czyta. Bo znamy to. Bo jesteśmy ludźmi. Bo wiemy dokładnie, co oznacza „być człowiekiem”.sztukater.pl
Ważna informacja dla czytelników odwiedzających Księgarnię Czarnego w Warszawie!
Informujemy, że w sobotę, 2 listopada, Księgarnia Czarnego w alei Jana Pawła II 45a/56 będzie nieczynna.
„Dla ojca używanie języka migowego wiązało się z tym, że człowiek od razu jest obnażony w tej głuchocie. To widać, nawet przez taką teatralność języka. Matka natomiast miała swego rodzaju dumę, a nawet pychę. Uważała, że ja i ona jesteśmy równe. Wychodząc z równości, nie chciała używać języka migowego” — Claudia Durastanti w rozmowie z Magdą Mikołajczuk.
- Ja przeczytałem ją jednym tchem.Stanisław Obirek, studioopinii.pl
Zboże rosło jak las. Pamięć o pegeerach autorstwa Bartosza Panka jest książką wyjątkową i wartą polecenia każdemu, kto na temat PGR-ów ma wyrobione zdanie. Lektura tej książki zmusi niejednego do zmiany tego „wyrobionego zdania”.
„Doskonale rozumiem, jak zmęczeni są rodzice, zwłaszcza tych dzieci, które potrzebują więcej troski. Ale dlaczego zmęczona matka martwi się, co powiedzą inni? To mój przekaz dla rodziców – nie mają absolutnie żadnego obowiązku wobec społeczeństwa, które jest wobec nich niemiłe lub niewspierające, bo nikt nie wpadł na to, żeby się uśmiechnąć lub przytrzymać drzwi. Polscy rodzice muszą wyjść z roli ofiary, która nastawia się na to, że zaraz zostanie skarcona” – mówi Michał R. Wiśniewski, autor Zakazu gry w piłkę, w rozmowie z Pauliną Dudek.
- Stasiuka podróżowanie, także to na wschód, ma zawsze drugie, trzecie, a bywa, że i czwarte dno. Jest podróżowaniem przez wspomnienia, ale też przez historię i literaturę, przez to, co boli i uwiera. Tak jest też w przypadku.Ryszard Kozik, „Gazeta Wyborcza Kraków”
- Książka niezwykle barwna, poruszająca kwestie związane z chyba wszystkimi aspektami życia uzdrowiska, od walorów leczniczych, po problemy finansowe, od panującej w nim atmosfery, po trudności ze skompletowaniem kadry lekarsko-pielęgniarskiej, od zmieniających się w czasie koncepcji pedagogicznych, po uzależnienie od administracji centralnej.A.W., „Nowe Książki”
- Chomątowska [...] wyjątkowo uważnie obserwuje relacje na osi władzy i podległości, stosunki między rządzącymi a rządzonymi, silniejszymi a słabszymi - i nieodmiennie staje po stronie tych drugich. Jeżeli „historia emancypacyjna”, to poproszę właśnie taką.Wojciech Stanisławski, „Tygodnik Solidarność”
- [...] taka właśnie jest ta proza - cała w tonie niedzisiejszego serio, stworzona w akcie obrony przed egzystencjalną rozpaczą. Orężem walki skazanej na przegraną staje się czytanie, pisanie, wędrowanie i stymulowana nimi pamięć. Był „Sierpień” Brunona Schulza, teraz mamy upalny koniec lata w wersji Pawła Sołtysa.Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, „Książki Magazyn do czytania”
- Winnicka zastosowała w Miasteczku Pannie Mani konwencję reportażu osobistego [...]. Opowieść jest rzeczowa, stonowana, co dobrze służy zwłaszcza przedstawieniu kwestii tożsamościowych, które mogą być odbierane jako delikatne.Marek Paryż, „Nowe Książki”
„Posługuję się rozróżnieniem męskości historii oraz historii męskości. Historia, którą ujęliśmy w karby historiografii, wpisaliśmy w szkolne programy, wykuliśmy na pomnikach i namalowaliśmy na obrazach, jest męska. Ale nie mamy historii męskości - tego, jak mężczyźni, którzy tworzyli historię, wyobrażali sobie swoją rolę w tej historii oraz to, że są mężczyznami” — Wojciech Śmieja w rozmowie z Anna Kruszyńską/ PAP
Całość wywiadu:Paweł Sołtys był gościem podcastu Vogue Czas odzyskany. Polecamy rozmowę z autorem Sierpnia.
- [...] piękne opowiadania, napisane przez lubującego się w literackich pastiszach erudytę.Miłada Jędrysik, „Książki. Magazyn do czytania”, nr 5 (68) z dn. 1.10.2024