- Książka, która wojnę w Ukrainie tłumaczy nam nie jako news, ale uzmysławia, jak osoba, która czuje, myśli, przeżywa rzeczywistość i ją nazywa znajduje się w tej wojnie. Ołeksandr jest pisarzem i żołnierzem. Dziennik o tym, abyśmy realnie myśleli o newsach, bo za każdym z nich jest realna osoba.Karolina Sulej, Europejska Noc Literatury
- Fascynujący reportaż! Alice Lugen pisze o miastach zamkniętych w Związku Radzieckim i Rosji. Dobrze rozgrywa zależności między tym, co należy do historii, a tym, co zakorzenione jest we współczesności. Z jednej więc strony widzimy ciągłość wymyślonego za czasów stalinowskich projektu, zgodnie z którym miały istnieć miejsca odizolowane, tajne, o specjalnym statusie, traktowane w sposób szczególny. Z drugiej otrzymujemy ciekawie przeprowadzony wywód dotyczący zmian.Bernadetta Darska, bernadettadarska.blogspot.com
- Znakomita diagnoza niekoniecznie całego pokolenia sączącego mate, ale sporej jego części, którą rozczarowało zbyt wiele dobrych możliwości. Bo jednak można się dławić dobrobytem.Magdalena Talik, wroclaw.pl
O Obcej Claudii Durastanti oraz języku i wielokulturowości z tłumaczem książki Tomaszem Kwietniem, na antenie radia Jazzkultura, rozmawiała Agata Kempa. Zachęcamy do wysłuchania audycji!
O Gdyni, „najbardziej polskim z polskich miast”, z Aleksandrą Boćkowską na antenie Radia Kraków rozmawiała Jolanta Drużyńska.
- Oszczędność obrazu, prostota narracji, dobitność puenty – oto siła „Arabesek”.Aleksandra Buchaniec-Bartczak, forumzydowpolskichonline.org
„Lubię jeździć do Francji, do Niemiec, ale o wiele lepiej czuję się jadąc na Bałkany, tam rozumiem się z ludźmi bez słów” – mówi Ziemowit Szczerek. Z autorem Końców światów, o tym, co łączy peryferia Europy i co on sam w nich tak lubi, na łamach Gazety Krakowskiej rozmawiała Anna Piątkowska.
- „Głodne duchy” to powieść pełna niepokoju, podskórnego napięcia, lęku wynikającego ze zderzenia dwóch pozornie oswojonych, choć jednak nie zawsze przystawalnych światów.Bernadetta Darska, bernadettadarska.blogspot.com
„Konikiem Murek staje się próba ilustracji czegoś, co nazwałbym umownością realności. Splatając ze sobą różne konwencje (w czym jest świetna i, co wynika z autotematycznych komentarzy, samoświadoma), twórczyni pokazuje nam byty w różny sposób podłączone do realności” – pisze Maciej Duda w świetnym tekście poświęconym twórczości Weroniki Murek. Zachęcamy do lektury!
- W [...] naprawdę bardzo przejmujący sposób Murek zakodowała historię o starzeniu się, o odchodzeniu w niebyt, o przemijalności, wreszcie – o ustępowaniu miejsca w swoim-już-nie-swoim życiu. „Urodziny” opowiadają o temporalnej tektonice, wywołującej masywne drżenie w nieświadomości – robią to w sposób niebanalny, pozbawiony psychoanalitycznego żargonu.Michał Trusewicz, Czas Kultury
- Obrazy bowiem definiują bohaterów „Do perfekcji”, bo są i muszą być złudnie prawdziwe w swej perfekcyjności. Platformy społecznościowe manipulowane algorytmami narzucają fikcję rzeczywistości, która demoluje i destruuje życie w tak zwanym realu.Zbyszek Kruczalak, monitorlocalnews.com
- Alice Lugen [...] jest dociekliwa, bada ruski mir od podszewki, obnażając jego brutalność i niedorzeczność. Komedia, zgroza, tajemnica – to potworna mikstura.Aleksandra Żelazińska, polityka.pl
- Trochę to powieść obyczajowa, trochę thriller, a z jeszcze innej strony moralitet. Przede wszystkim to niesamowicie wciągająca historia. [...] Bardzo mi się podobało. Bardzo przyjemna książkowa niespodzianka.Wojciech Chmielarz
- Największą siłą tej książki jest jej zwięzłość. Chaotyczna, fragmentaryczna proza sprawia wrażenie surowego szkicu, co jednak tylko podkreśla autentyczność i szczerość narracji.-, bookrightupp.blogspot.com
- To uniwersalna historia o potrzebie wolności, przynależności i odwagi bycia sobą – nawet w obliczu nieustannych przeciwności. To książka, która zmusza do refleksji nad tym, co znaczy być wolnym i jak wielką wartość ma prawo do wyrażania własnej tożsamości. Polecam ją każdemu, kto chce zrozumieć, jak historia, polityka i życie prywatne splatają się w nierozerwalną całość, oraz jak daleko może sięgać siła ludzkiego ducha.Małgorzata Kluch, wysrodkowani.pl
- Varga po raz kolejny jawi mi się jako mistrz słowa wagi najcięższej. Poza celnością, sprawnością w operowaniu polszczyzną i siłą argumentów, autor dostarcza niesamowitej lekkości lektury, osiągając to, co wydaje mi się przesądzać o literackiej wartości: połączenie intelektualnego sznytu z przyjemnością czytania.Miejska Biblioteka Publiczna w Mikołowie
- [...] niewielki zbiór kilku opowiadań, miniatur, niewielkich próz, które niosą ze sobą ogromny ciężar.NB, „Przewodnik Katolicki”, nr 31/2025 z dn. 3.08.2025
- Lektura niełatwa, ale warta uwagi.Sergiusz Kazimierczuk, mandragon.pl
- To bezpieczna, uładzona awangarda, postmodernistyczny patchwork pozlepiany z różnych punktów widzenia, który pozostaje niezwykle przyjemny w dotyku.Jakub Jakubik, ArtPapier
- Davis pisze opowiadania, które cechuje radykalna skrótowość – długość jej „typowych” utworów oscyluje między pół a półtorej strony. [...] Z uwagi na nikły potencjał rynkowy flash fiction jej głównym medium są niszowe czasopisma literackie. Davis należy do nielicznych autorek i autorów, którzy z powodzeniem wprowadzili ten rodzaj pisarstwa do literatury głównego nurtu.Marek Paryż, Nowe Książki
- Styl oszczędny, narracja precyzyjna, a przekaz silny - wzruszające świadectwo, jak literatura może być sposobem na rozumienie wojny i ludzi, którzy w niej tkwią. Dla czytelników, którzy oczekują od literatury czegoś więcej niż fabuły - refleksji, prawdy i emocjonalnego ciężaru.Ewa Tenderenda-Ożóg, „Magazyn Literacki Książki”, nr 7-8/2025 ( z dn. 1.07.2025)
- To opowieść o tym, jak przemoc seksualna składa w ofierze nie tylko jedną osobę, ale kilka pokoleń, o tym, jak odbiera wspomnienia, dzieciństwo i dewastuje teraźniejszość. Jest też o tym, jak rodzice, jak starsi, wydają nam się „tacy wielcy, tacy ważni, tacy istotni”, że wpędzają nas w sidła milczenia i poczucia winy, które nie odpuszczają.Elwira Przyjemska, Księgarka na regale
- Uwypuklone podziały społeczne, odczuwalny wpływ kolonializmu, surowy los, a jego rezultatem nawracające ludzkie tragedie, to główne motywy tej rozbudowanej powieści, która zatrzyma Was przy sobie do samego końca i szybko nie opuści, bo ona nie bierze jeńców, nie oferuje szczęśliwego zakończenia, ten tytułowy głód musi w końcu zebrać żniwo. My podczas lektury zastanawiamy się tylko kto padnie jego ofiarąElwira Przyjemska, Księgarka na regale
- Napisanie książki, w której atrakcyjność narracyjna idzie w parze z wysokim poziomem literackim i wartym poznania przesłaniem, to sztuka arcytrudna, którą opanowała Weronika Murek. [...] „Strasznie” dobra książka.Jacek Adamiec, Kultura Liberalna