Weronika Murek, Urodziny
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 13 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Kim jest Jaga Babażyna? Starzejącą się aktorką, a może reżyserką inscenizującą spektakl grozy? Kogo gra w swoim życiu? A może to życie z nią pogrywa? A jeśli tak, to w którym ze światów?
Brawurowa powieść Weroniki Murek to historia o teatrze życia, w którym nie wiadomo, kto jest lalką, a kto pociąga za sznurki. Pełna intryg nicujących rzeczywistość, wydarzeń, które wymykają się wszelkim regułom, i niepokoju, który czai się tuż-tuż, w garderobie pośród kostiumów, pod stołem czy przy zejściu do metra.
-
Umiejętność poruszania się w różnych literackich rejestrach i przekraczania ram swojego stylu i poetyki, a zarazem zachowania ich znaków rozpoznawczych, wróży już uznanej autorce świetlaną przyszłość.
-
Murek odsłania grozę, której na co dzień nie lubimy widzieć, ale pisze o niej tak, że chcemy czytać.
-
Mogę pokusić się o prostą refleksję – powieść grozy Murek jest historią o lękach, z którymi na co dzień musimy się konfrontować. O nawiedzających nas duchach straconych szans. […] . Ale to duże uproszczenie. Jaga mówi o zawodach, które wymagają „przenoszenia duszy z jednego miejsca we drugie bez możliwości wytchnienia”. O tym, że ten dysonans czyni człowieka rozwibrowanym. Dla mnie „Urodziny” są właśnie tym rozwibrowaniem. I z tym uczuciem rozwibrowania mnie pozostawiają.
-
Pisarka już znana i ceniona (za opowiadania oraz dramaty), ale powieść pierwsza w dorobku. I jest to rzecz udana, wykorzystująca klasyczny schemat powieści grozy o nawiedzonym domu, ale mówiąca o czymś innym.
-
Przeczytacie w „Urodzinach” rzeczy, które będą was uwierać. Książka nie czerpie bowiem z mądrości internetu, nie mówi tego, co powinna, tylko opowiada o tym, co jest. Nawet jeśli są to duchy i przeróżne inne fantazmaty. Bo wszyscy do pewnego stopnia żyjemy w powieści grozy.
-
„Urodziny” są [...] oryginalnym wglądem w to, co potrafią nam robić narracje. Wychodzi na to, że te paranormalne nie tylko dobrze się opowiadają, ale też bywają ze wszystkich najrealniejsze.
-
„Urodziny” to smaczek dla czytelników Henry'ego Jamesa.
-
Trochę horroru, trochę fantazji, trochę realizmu, sporo ironii i komizmu, ale jakby przez łzy.
-
To, w dużej mierze, jest powieść o przemijaniu, o straconych szansach, a to wszystko przysypane jest takim smuteczkiem, nostalgią, melancholią. Świetnie to Weronika Murek opisuje.
-
Murek mistrzowsko pokazuje, jak kobieta w teatrze – i świecie – musi być dyspozycyjna, zawsze gotowa. […] „Urodzinowy” to powieść o duchach straconych szans i o lękach, o których nie mówi się na głos. O tym, że życie – to na scenie i poza nią – bywa nie do odróżnienia. I że czasem jedynym planem jest przetrwanie.
-
Weronika Murek nie utraciła umiejętności pisania pięknym językiem, tę książkę można czytać dla samej przyjemności rozplątywania tych zdań, które w niej są. Te zdania są często bardzo przewrotne, niosą przeciwną treść, niż się wydaje w pierwszej chwili. […] To jest ogromna umiejętność.
-
Najciekawszy motyw „Urodzin” to zacieranie granic między sceną teatralną a codziennością.
-
Styl Weroniki Murek jest mistrzowski - zdania są wycyzelowane, misterne. [...] [Urodziny] to powieść niepokojąca, tajemnicza, melancholijna.
-
Murek zdaje się próbować nas zmylić, na poziomie fabuły to bowiem ciekawie skonstruowana opowieść, której układ jest dość stały, kolejne rozdziały to partie o podobnej długości, przez co mamy wrażenie obcowania z dobrze rozpisaną symfonią, zarówno stanowiącą część większej całości, jak i posiadającą integralność.
-
Napisanie książki, w której atrakcyjność narracyjna idzie w parze z wysokim poziomem literackim i wartym poznania przesłaniem, to sztuka arcytrudna, którą opanowała Weronika Murek. [...] „Strasznie” dobra książka.
-
W [...] naprawdę bardzo przejmujący sposób Murek zakodowała historię o starzeniu się, o odchodzeniu w niebyt, o przemijalności, wreszcie – o ustępowaniu miejsca w swoim-już-nie-swoim życiu. „Urodziny” opowiadają o temporalnej tektonice, wywołującej masywne drżenie w nieświadomości – robią to w sposób niebanalny, pozbawiony psychoanalitycznego żargonu.
-
Weronika Murek opowiada o świecie, który nie tyle się wali, ile raczej stopniowo wygasa. O zmęczeniu, które odbiera siłę do działania – ale też o niezgodzie na bycie wymazanym. O prawie do własnej opowieści, nawet jeśli nikt nie czeka, by ją usłyszeć. A także o Polsce – przestrzeni pełnej fantazmatów, które, jak teatralne dekoracje, można przestawiać w niemal dowolny sposób.
-
Jest to proza przejmująca, zaskakująca, trzymająca samą siebie w ryzach i chadzająca własnymi drogami [...] z chirurgiczną precyzją, warstwa po warstwie, odsłaniająca i demaskująca teatr życia.
-
To powieść, w której rzeczywistość pęka, jak za ciasna maska. Gdzie absurd przeplata się z refleksją, a codzienność – z teatralnym misterium. Wszystko tu może być rekwizytem: lęk, wspomnienie, peruka, a nawet urodzinowy tort. Literacki rollercoaster dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż prostych odpowiedzi. Wciąga, uwodzi i zostawia z lekkim niepokojem – jak dobra sztuka powinna.
Wydanie I
- Seria wydawnicza: Poza serią
- Data publikacji: 7 maja 2025
Okładka twarda
- Wymiary: 125 mm × 195 mm
- Liczba stron: 256
- ISBN: 978-83-8396-095-1
- Cena okładkowa: 54,90 zł
E-book・Urodziny
- ISBN: 978-83-8396-124-8
- Cena okładkowa: 43,90 zł