Mikrotyki

Mikrotyki

Premiera
10 września 2018

Paweł Sołtys, Mikrotyki
Paweł Sołtys, Mikrotyki

Kup książkę
34,90 zł
29,32 zł
Wydanie I・Okładka twarda
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 24,43 zł
Kup e-book
27,90 zł
22,32 zł
Mikrotyki・Wydanie I・MOBI, EPUB
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 19,53 zł
Dostawa od:
Kurier
11,79 zł
paczkomat
12,70 zł
poczta
12 zł
odbiór osobisty (Warszawa)
0 zł
pliki
0 zł

W pewnym mieście po prawej stronie rzeki wciąż stoi bar Stokrotka, w którym profesor Kruk opowiada, jak nokautować tomem Iwaszkiewicza. Anka, uczennica szkoły fryzjerskiej, wciąż żartuje, starając się nie myśleć o  swej twarzy. Nieopodal niedbale oparty o huśtawkę stoi wielki jak hala Marian, co bije swoje kobiety, ma nóż i kij bejsbolowy w bagażniku i wszyscy wiedzą, że lepiej go omijać. W tym mieście wciąż grają Modern Talking, Limahl, Shakin Stevens, Lionel Richie i cała reszta, a chłopaki ćmią sobieki.

Opowiadania Pawła Sołtysa Mikrotyki są raczej krótsze niż dłuższe, w większości realistyczne, sensacji w nich niewiele, trupów kilka, scen erotycznych nie ma prawie wcale. Są jak piosenki z naszej młodości – nie można ich zapomnieć.


  • To są opowiadania niebywale skondensowane, ornamentowane tak wielką liczbą oszałamiających porównań i metafor, że czytać je trzeba bardzo uważnie, napawając się bogactwem językowej wyobraźni Sołtysa. Niewielki rozmiar tej książki jest złudny, bo więcej w niej historii i losów ludzkich niż w siedmioksięgach wielkich klasyków, a same opowiadania opierają się nawet nie tyle na intrydze czy fabule, ile na mgnieniach, błyskach, zbliżeniach, jakby pisarz niemal przytykał obiektyw do bohaterów tych zdjęć. Bo wyobrażałem sobie często w trakcie lektury te krótkie historie jak zdjęcia właśnie, swoiste fotoreportaże, wyciągnięte z pudełka po butach: zdjęcia nie zrobione komórką, ale starym aparatem analogowym, gdzie kolory są wyblakłe, a kształty nieco rozmazane, ale o wiele prawdziwsze niż te z fotografii cyfrowych. Nic dziwnego – ma Sołtys raczej usposobienie poetyckie niż epickie, w tekstach jego piosenek także dochodzimy do prawdy o bohaterach poprzez drobiazg, epizod, prostą historię, a nie przez sceny zbiorowe i wielkie kwantyfikatory. I nie ma tu zaskoczenia, bo "Mikrotyki" podążają śladem piosenek Pablopavo, zawsze przecież skupiających się na szarych bohaterach codzienności, lecz właśnie w tych, dla nas często niezauważalnych ludziach zawiera się opowieść o świecie.

    A prawdziwa historia dzieje się w blokach na Stegnach bądź w kamieniach Grochowa, bohaterami zaś są zwykli ludzie, tworzący historię miasta, choć w drugim planie – Sołtys ma rzadką umiejętność i wrażliwość dostrzegania codzienności i zwykłości. Bo jeśli można w zwykłości zamknąć historię świata, to Sołtys robi właśnie to. Przestrzegam jednak przed odczytywaniem tej książki poprzez filtr nostalgii, tęsknoty za młodością, wspomnienia PRL-u czy jeszcze gorzej: uwznioślania brzydoty – owszem, to kusząca perspektywa, ale błędna. Nie czas i sztafaż są tu najważniejsze, ale ludzie, których pisarz podgląda. Mały realizm? Nie – duża poezja.

    A poza tym z tych kameralnych historii dowiedzieć się można wielkich rzeczy. Z opowiadania o profesorze Kruku, ratującym kobietę przed pijanym chuliganem, można choćby pobrać wiedzę, do czego przydaje się gruby tom opowiadań Iwaszkiewicza i doprawdy – to jest większa pochwała literatury niż wszystkie akcje społeczne promujące czytelnictwo. A życie z grubsza polega na tym, że człowiek podsumowując je, stara się obliczyć, ile razy w ciągu swego ziemskiego trwania był u fryzjera.

    Czytać w skupieniu. Odkładać. Przeżywać i przemyśliwać. Powracać. Czytać kolejne opowiadanie i trawić je powoli, rozglądając się wokół i szukając tego świata, który opisuje Sołtys. Na co dzień go nie widzimy, ale on jest bliżej niż obok; on jest głęboko w nas.

    Krzysztof Varga

  • Te opowiadania są wywoływaniem duchów, wywołują z pamięci postacie i historie, o których nawet nie wiedzieliśmy, że je w sobie mamy.

    Justyna Sobolewska, polityka.pl
  • Czyta się ten osobisty atlas wspomnień, osób i miejsc w cieniu śmierci, zmiany - narkotycznie, poetycko, ale też porządkująco.

    Natalia Fiedorczuk-Cieślak, "Gazeta Wyborcza", DZ./Nr 238 z dn. 12.10.17
  • To już nie jest uliczny poeta Pablopavo, to Paweł Sołtys – pisarz. Pisarz, który w tym samym opowiadaniu potrafi, nie pierwszy raz zresztą w „Mikrotykach” i nie ostatni, odnieść się do okropieństw wojny – tej światowej i tej późniejszej – domowej. Bez zadęcia, polityki historycznej. Używa do tego celu przypowieści o… złodzieju słoniny dla sikorek. Co za wyobraźnia!

    Jerzy Doroszkiewicz, poranny.pl
  • Nic lepszego nie mogło nas spotkać tej jesieni. Czytajcie powoli ballady Sołtysa, drugiej takiej książki długo nie znajdziecie.

  • „Mikrotyki” przypominają trochę „Pozwól rzece płynąć” Michała Cichego – obie książki to zbiory pięknych opowieści o detalach codziennego życia, na które na co dzień nie zwracamy uwagi.

    Marcin Śpiewakowski, naszemiasto.pl, T./Nr 87 z dn. 16.11.17
  • To znakomita lektura, którą najlepiej przyswajać w tramwajach, autobusach i na ławkach, naturalnym środowisku bohaterów „Mikrotyków”. Oddychając tym samym powietrzem, jeszcze bardziej docenimy kunsztowność prozy Sołtysa i jego gawędziarski talent.

    Karol Owczarek, k-mag.pl
  • Nie wiadomo, czy te opowiadania – szybkie jak spust migawki lub dłuższe, jak wywoływanie zdjęć w ciemni – powstawały podobnie do piosenek, ale na pewno zawdzięczają im gęstość, nikt lepiej niż songwriterzy nie wie, jak sensownie kondensować treści, może jeszcze co poniektórzy poeci, no ale w tym konkretnym przypadku to jedna i ta sama osoba.

    Łukasz Grzymisławski, wyborcza.pl
  • W „Mikrotykach” nie ma pogoni za sensacją. Puenty, o i ile w ogóle są, nie przynoszą błyskotliwych obserwacji czy diagnoz na temat współczesnego świata. Sołtys nie stara się też stworzyć wiernego, realistycznego obrazu bocznych warszawskich ulic czy niemodnych barów bez piwa rzemieślniczego w ofercie. Chłonie tę rzeczywistość wszystkimi zmysłami, ale przefiltrowuje ją przez swoją wrażliwość. Daje nam literaturę, która dotyka świata i ma nas zachwycić, choćby na krótką chwilę. Trwającą tyle, co przypadkowe dotknięcie.

    Jeśli ktoś jeszcze tego nie wiedział, to niech się teraz dowie: mamy świetnego pisarza!

  • Trzeba talentu, by opowiadać w tak misterny sposób, znakomitego słuchu, by usłyszeć te frazy, i wyobraźni, by sklecić tak wiarygodne obrazy.

  • To teksty otwarcie sentymentalne i pogodnie melancholijne. Minione szczęście bywa w nich mierzone w wypitych winach i spalonych papierosach. Opowiadacz tych historii patrzy na świat z czułością i empatyzuje z bohaterami.

  • „Mikrotyki” to właśnie zapis pamięci o „przechodniach”, ludziach epizodycznych, trwających chwilę, niekiedy pojawiających się znów po wielu latach, własnych widm autora, na zawsze związanych z tym miastem, na zawsze w nim obecnych: sprzedawczyni z zieleniaka na osiedlu, dwóch braci z czasów szkolnych, którzy byli jakby wyjęci z XIX wieku, sąsiada-wariata niewychodzącego ze swojego mieszkania… Sołtys uczynił z nich na chwilę bohaterów, pozwolił im wzruszać i trochę śmieszyć, nakładając na nich odcień „pogodnej melancholii”.

  • Te opowiadania bronią się same, bez mód, bez odcinania kuponów od muzycznej popularności autora. W pełni zasłużenie, bo to nie tylko jeden z najmocniejszych zeszłorocznych debiutów, ale po prostu jedna z najlepszych książek 2017 roku.

  • Bohaterowie tej prozy gawędzą jak u Hrabala i palą jak u Hłaski. Walą się po głowach Iwaszkiewiczem, a w sercu mają Nowakowskiego, cieszą się małymi rzeczami jak u Filipowicza. Człowiek potrzebuje makroelementów i pierwiastków śladowych, wielkich narracji i małych opowieści, mikrotyków i wielkich płyt.

  • Przeczytaj fragment
Pobierz okładkę

Wydanie II

  • Seria wydawnicza: Poza serią
  • Projekt okładki: Fajne Chłopaki
  • Skład: Robert Oleś/d2d.pl
  • Rodzaj okładki: Okładka miękka, ze skrzydełkami
  • Wymiary: 125 mm × 195 mm
  • Liczba stron: 144
  • ISBN: 978-83-8049-780-1
  • Cena okładkowa: 29,90 zł
  • Data publikacji: 10 września 2018

Pozostałe wydania

  • Wydanie I

Inne książki tego autora

Zobacz wszystkie
  • Nominacja
    Nagroda Conrada 2018
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nominacja
    Nagroda im. Cypriana Kamila Norwida
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nominacja
    Nagrod Literacka im. Witolda Gombrowicza 2018
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nominacja
    Finał Nagrody Nike 2018
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nagroda
    Nagroda Literacka Gdynia 2018
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nagroda
    Nagroda Literacka im. Marka Nowakowskiego 2018
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nagroda
    Warszawska Premiera Literacka — książka grudnia 2017 roku
    Paweł Sołtys, Mikrotyki
  • Nominacja
    Paszporty Polityki 2017
    Paweł Sołtys, Mikrotyki

Inni klienci kupili również:

Wstecz Dalej

Strona używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.