Paweł Sołtys, Nieradość
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Wszystko się tu pomieszało i bardziej przypomina majaczenie chorego, pijacki sen niż pamięć. Ale jest pamięcią, jest przeszłością, jest tu i teraz. Jak gdyby patrzeć jednocześnie przez okulary do bliży i do dali. Śmierć i dzieciństwo idą ramię w ramię.
Zgarbiony Bułat Okudżawa z marną rosyjską gitarą, siekierkowski Izajasz, pisarz w drodze, Grażyna, której ciała nie starcza do tego, by ją nazywać Grażyną, pijany listonosz, kulawy Bartek, kot i dziadek, pan Gerber, który uczy historii i robi zdjęcia nagim kobietom, Daniił Charms, który umarł z głodu, Buła, który się powiesił, samotny stary mężczyzna bez oszczędności. Wszyscy wirują w zawrotnym danse macabre – tańcu śmierci, który jest korowodem życia. Na Grochowie, w Brnie, na Saskiej Kępie, w galicyjskim miasteczku, „w którym języki były dłuższe od ulic, a szepty głośniejsze niż bicie dzwonów w kościele”, w Pińsku, w Kijowie, w Europie Środkowo-Wschodniej.
A czas się sfilcował i już niczego nie da się uporządkować. Po co to zresztą
porządkować?
Och, gdybyśmy wszyscy umieli nie zostawać w bocznych, zapomnianych alejkach
opowieści. Jakże byłoby wygodnie żyć tylko tu i teraz. Nie stać bezradnie na
marginesie czyjejś albo własnej historii, bezradnie próbując się wydostać z godziny dawnego rozstania, z dnia okropnego błędu.
-
Skończyłem czytać i przypomniało mi się, co jakiś czytelnik napisał do pana Hrabala: „Nie mam już spokoju, wciąż mnie męczy i prześladuje niewymowne piękno, subtelność, dowcip, ból, mądrość, o Boże, niech to diabli”. Przepisałbym te słowa i wysłał do pana Sołtysa, bo w jego długich zdaniach są ludzie i rzeczy, i miasto, i książki, i Charms, i wszystko inne, o Boże, do diabła.
-
Druga książka bywa dla autora trudniejsza niż debiut. I od razu można powiedzieć, że „Nieradość” nie jest dalszym ciągiem „Mikrotyków”. W nowej książce znajdziemy imponującą wielogłosowość, kolejne historie opowiadają nam najrozmaitsze postaci: kobiety, dzieci, umierający, mężczyzna zafascynowany innym mężczyzną. Jest tu też widoczna swoboda literacka, a przede wszystkim świadomość, że w literaturze może najsilniej działa to, czego nie ma w tekście.
-
Prawdę mówiąc, nie pamiętam, kiedy ostatni raz przeczytałem opowiadanie, którego początek tak mnie literacko zachwycił. Zresztą Czerwiec to w konkurencji zwanej miniaturą literacką mistrzostwo świata.
-
Sołtys ma wyobraźnię, a to pozwala, żeby w literaturze być majstrem.
-
Drugim zbiorem opowiadań Sołtys potwierdza niezwykłą czułość wobec języka – ponownie prezentuje się jako niezwykły smakosz słów, które w tej prozie stają się tworzywem plastycznym, materialnym, dostępnym wszystkim zmysłom.
Wydanie I
- Kategoria: Proza polska
- Seria wydawnicza: Poza serią
- Data publikacji: 18 września 2019
Okładka twarda
- Wymiary: 125 mm × 195 mm
- Liczba stron: 176
- ISBN: 978-83-8049-919-5
- Cena okładkowa: 34,90 zł
E-book・Nieradość
- ISBN: 978-83-8049-927-0
- Cena okładkowa: 27,90 zł
-
NominacjaNagroda im. Cypriana Kamila Norwida,