- Pobłocki łączy w „Chamstwie” aktywizm z nauką, pokazuje, że nie ma dzisiaj „obiektywnej” historii i wszyscy opowiadamy ją z własnej perspektywy, co nie jest niczym złym - dopiero wielość perspektyw, chór złożony z wykrzyczanych historii, przywróci równowagę narracjom, obali dominującą, postszlachecką, dworkową opowieść i sprawi, że na pierwszym planie znajdą się ci, dla których nigdy nie było miejsca na sielankowych obrazach tak licznie tłoczących się w naszych muzeach. Czyli większość społeczeństwa.Empik.com, empik.com
- Powieść jest dla mnie przenikliwym i nie dającym spokoju studium rozkładu międzyludzkich więzi, braku porozumienia i atomizacji.Joanna Kapica-Curzytek, esensja.pl
Zachęcamy do wysłuchania rozmowy z Tomaszem Ladą - autorem książki Zagrani na śmierć o trzech niezwykle ważnych postaciach związanych z polską muzyką alternatywną, które odeszły tragicznie i zbyt szybko.
Czy na Podhalu wszystko jest na sprzedaż? Na to, i wiele innych pytań, odpowiada Aleksander Gurgul w rozmowie z portalem Life in Kraków.
Aleksander Gurgul, autor książki Podhale, był gościem Karoliny Głowackiej na antenie radia TOK FM. Gorąco zachęcamy do wysłuchania rozmowy.
- Wielkie uznanie należy się Ladzie za kolejną cegiełkę do literackiego archiwum historii polskiego muzycznego undergroundu. [...] „Zagrani na śmierć” okażą się z pewnością kolejną publikacją, do której przez lata wracać będą badacze i miłośnicy rodzimej sceny rockowej. Z wielką czytelniczą przyjemnością. A pewnie i niekiedy ze wzruszeniem.Michał Łukowicz, artpapier.com
„Prominentni górale często sami chwalą się, że mają żyłkę do biznesu. Absolutnie się z nimi zgadzam. Osiągnęli mistrzostwo w wyciąganiu pieniędzy z masowej turystyki. Od kilku słyszałem, że własność to wolność. Przy czym na Podhalu sprowadza się ona do tego, że jeśli mam kawałek ziemi, mogę zrobić z nim, co chcę – sprzedać deweloperowi, wybudować coś bez pozwoleń, zastawić go billboardami. Z jednej strony tnie się koszty do kości albo pomija fakt, że to wiąże się z dewastacją krajobrazu kulturowego albo przyrodniczego. Z drugiej maksymalizuje się zyski”. Serdecznie polecamy lekturę rozmowy z Aleksandrem Gurgulem, autorem reportaży o Podhalu.
Aleksander Gurgul był gościem radiowej Czwórki, gdzie opowiedział o swojej książce Podhale.
Z Aleksandrem Gurgulem rozmawiała Magda Roszkowska: „Pewnie zabrzmię jak naiwniak, ale mam cichą nadzieję, że społeczność podhalańska też w pewnym momencie tak nasyci się pieniędzmi, że postawi na jakość i ochronę zasobów, które są kluczowe dla jej istnienia. Bo nie łudźmy się: Podhale zawsze będzie regionem turystycznym, ważne natomiast, by turystyka nie wiązała się z grabieżą, eksploatacją i degradacją środowiska czy lokalnej kultury”.
Gościem podcastu literackiego Na miły book był Kacper Pobłocki, autor nominowanej do Nagrody Nike książki Chamstwo. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy.
„Chciałem zderzyć mitologię podhalańską, którą zaszczepili w nas ponad 100 lat temu Stanisław Witkiewicz czy Tytus Chałubiński, a którą jesteśmy karmieni do dzisiaj przez różnego rodzaju komercyjne formy. Zakopane i tutejsze życie literacko-artystyczne kojarzyło nam się raczej z wysoką kulturą. Tymczasem wizerunek harnasia i góralszczyzny jest dziś ozdobnikiem dla reklam taniego piwa”. Z Aleksandrem Gurgulem rozmawiała Natalia Fabisiak.
„Chciałem nakreślić w książce moment, w którym zaczęła się w Zakopanem samowolna zabudowa. Osadzić w czasie tę opowieść i pokazać czytelnikom moment, gdy Gubałówka zaczęła być chaotycznie zabudowywana. To o tyle ważny punkt na mapie Zakopanego, że to stamtąd widać najpiękniej tatrzańską grań, którą wszyscy jeździmy podziwiać jako turyści. Dziś ten widok jest przerażający” - mówił w Dwójce Aleksander Gurgul, autor książki Podhale. Wszystko na sprzedaż.
Zachęcamy do wysłuchania ostatniego odcinka Podkastu Amerykańskiego, w którym dowiecie się więcej o książkach Biedni w bogatym kraju oraz Miami 1980.
Radio Aktywne gościło Aleksandra Gurgula, autora reportaży Podhale. Wszystko na sprzedaż.
- „Zagrani na śmierć” to drastyczny obraz z życia głównych bohaterów drugiej fali polskiego rocka. Wrażliwych, ale i skrajnie egoistycznych, zdolnych, ale niszczących swój talent narkotykami i życiem na krawędzi. Których doprowadziło ono do śmierci. To nie jest historia lekka i sentymentalna. Na prawdę szokuje i daje do myślenia.Maciej Walaszczyk, wpolityce.pl
- Adam Robiński w „Pałacach na wodzie” opisuje nie tylko, jak proces przywracania zwierząt wyglądał, ale przede wszystkim pokazuje ludzi, dzięki którym było to możliwe.Adam Bednarek, spidersweb.pl
- Annie Ernaux nie zabawia czytelnika obrazkami retro, tylko w przystępny sposób prześwietla intelektualną kondycję swojego pokolenia (rocznik 1940) w kontekście lewicy, prawicy, feminizmu i paru pomniejszych izmów w wydaniu francuskim.Piotr Kopka, literaturasautee.pl
„Obecnie takim substytutem farmakologii staje się stymulacja mózgu, zwłaszcza magnetyczna i elektryczna, która jest po prostu wpływaniem na odpowiednie ośrodki w mózgu – w tym wypadku za pomocą pola elektromagnetycznego i prądu. Wykonywana poprawnie i pod kontrolą lekarzy jest wyjątkowo bezpieczna i jest jedną z neurometod, która najdynamiczniej rozwija się w USA. Większość eksperymentów prowadzona jest na ochotnikach – bardzo często weteranach z PTSD. Oczywiście nie jako jedyna metoda, ale wspomagająca”. Gorąco zachęcamy do lektury wywiadu z Łukaszem Kamieńskim, autorem książki Mimowolne cyborgi.
- Cyborgizacja następuje, czy tego chcemy, czy nie, a jak szybko, i w którym kierunku obecnie podąża, warto dowiedzieć się z książki „Mimowolne cyborgi. Mózg i wojna przyszłości”, którą naprawdę miejscami czyta się jak czystą militarną fantastykę naukową.Polska Fundacja Fantastyki Naukowej, facebook.com
- „Biedni w bogatym kraju” to pozycja wciąż pełna ważnych i poruszających historii, jak również licznych danych wyraźnie pokazujących, że Stany Zjednoczone (i nie tylko one) wymagają ogromnych zmian. Jeżeli więc ktoś dopiero zaczyna swoją przygodę z odczarowywaniem „najwspanialszego kraju świata”, będzie to dobry punkt wyjścia.Jędrzej Dudkiewicz, magazynkontakt.pl
- To nie tylko opowieść o kilku pyskatych, nieustraszonych dziewczynach, które rozpychały się łokciami na zdominowanej przez mężczyzn amerykańskiej scenie alternatywnej. Marcus nie zapomina o kontekście politycznym i społecznym, rozlicza drugą falę feminizmu i kibicuje narodzinom trzeciej. Przede wszystkim udaje jej się oddać nieskrępowaną, inspirującą energię buntu i brawurowo odnotować ten wspaniały moment w historii ludzkości, w którym kobiety ochoczo i bez lęku wyrażały złość. Były wściekłe. Wrzeszczały. I miały gdzieś, że komuś może to przeszkadzać.Angelika Kucińska, glamour.pl
- Jakubowiak komunikuje swoje ogromne oczytanie w literaturze końca za pomocą streszczeń lub podstylizowanych parafraz fabuł, przeplatając je własnymi szkicami do nienapisanej (jeszcze?) powieści utrzymanej w poetyce apokalipsy. Zabieg wydaje się świadomy: „Wolę dać się ponieść tym narracjom, niż porządkować je w strukturę” (czaskultury.pl).WOJCIECH HAMERSKI, zamekczyta.pl
- Jakubowiak wypracowuje nieoceniającą metodę, w której pogardę wobec nawet najbardziej wydumanych wizji apokalipsy zastępuje eseistyczną ciekawością, a nadmiarowy niepokój związany z tematem – czysto badawczym sceptycyzmem. Z czytelniczej perspektywy jest to chyba jedyne właściwe podejście. Dostajemy tekst nietematyzujący swojej zdroworozsądkowości, ale wychodzący z niej wprost ku temu, o co nam wszystkim chodzi –kolejnej zajmującej historii o końcu, ale tym razem bez taniego straszenia.Igor Kierkosz, nowynapis.eu
- Opowieść o talentach niszczonych przez nałogi jest też mrocznym opisem muzycznego podziemia przełomu XX i XXI wieku.„Do Rzeczy”, T./Nr 31 z dn. 01/07.08.22
- „Tu byli, tak stali” można śmiało czytać jako moralitet, opowieść o człowieku, który uświadamia sobie, jak puste jest jego życie i że ta droga prowadzi donikąd. Albo się zmieni, albo zatraci.Marcin Kube, „Rzeczpospolita”, DZ./Nr 170 z dn. 23/24.07.22