Piotr Kępiński, W cieniu Gran Sasso. Historie z Abruzji
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Abruzzo forte e gentile, Abruzja twarda i uprzejma – tak o swoim regionie mówią sami mieszkańcy. Ma mniej gracji niż Lombardia czy Toskania, nie wypełnia jej gwar jak Kampanii, a turyści nie tłoczą się tu jak w pobliskiej Apulii. Abruzyjski krajobraz ma w sobie jednak niespotykaną harmonię, a jego największym skarbem jest natura.
Piotr Kępiński zjednał sobie lokalną społeczność i dzięki niezliczonym wizytom poznał istotę abruzyjskiej duszy. Ale W cieniu Gran Sasso to nie tylko zapis rozmów i obserwacji z podróży. To również fascynująca przeprawa przez literaturę, film i sztukę, przez miejscowe tradycje i lokalną kuchnię. Kępiński niczym Henry James w Godzinach włoskich snuje rozważania nad współczesną Italią, przeplatając je własnymi doświadczeniami jako obcego i swojego zarazem.
W cieniu Gran Sasso uwodzi językiem, erudycją i niezwykłymi historiami kryjącymi się w małych miasteczkach, górskich szczelinach i spękanej ziemi Abruzji.
-
Czym właściwie jest Abruzja, ten region położony w centrum półwyspu, między Apeninami i Adriatykiem, na wschód od Rzymu? Wielki abruzyjski poeta Gabriele D’Annunzio pisał, że to „dziki Adriatyk, który jest tak zielony jak pastwiska w górach”. Miał rację, tym właśnie jest Abruzja: góry i morze, niedźwiedzie i owce. Człowiek bezustannie jest tam zawieszony między wodą a szczytami, między nowoczesną i ruchliwą Pescarą a zabytkową i piękną L’Aquilą, tak głęboko zranioną przez trzęsienie ziemi w 2009 roku.
Piotr Kępiński ma talent zakochanego podróżnika, wrażliwego na krajobraz, ludzi i ich historie. Ujrzymy dzięki niemu rzeczy pozornie marginalne, jak słodkie cukierki confetti, ale i te wręcz ikoniczne, jak trabocchi, stare maszyny rybackie zawieszone nad wodą, z długimi ramionami podtrzymującymi ogromne sieci.
Obserwacje Kępińskiego urzekają, jak tylko urzekać mogą opowieści „barbarzyńcy w ogrodzie”. Są nie tylko ciekawe, ale także niezwykle trafne. Długo można by się zastanawiać, co spaja tak przecież niejednorodną Abruzję. Według autora W cieniu Gran Sasso wszystkich Abruzyjczyków łączy muzyka, która jest zawieszona w powietrzu jak rybackie sieci, jak metafora życia i śmierci. Nic dodać, nic ująć.
-
Pisarz uwodzi mnie od lat swoim stylem, czytając jego relacje, czuję się uczestnikiem, czuję się traktowany po partnersku i jestem wciągany w przygodę, której końca nie widać. Bo gdy Piotr Kępiński przedstawia kolejne odsłony swoich odkryć, to zaprasza nas, byśmy dołączyli, poczuli się jak on. Kępiński nie pisze jak mentor, lecz przyjaciel.
-
Historie z Abruzji nie są jedynie zapisem rozmów i obserwacji z podróży. Stanowią fascynującą wędrówkę przez literaturę, film, sztukę, przez ludowe zwyczaje i lokalną kuchnię. […] W pierwszym odczuciu dziki i chaotyczny krajobraz [Abruzji] okazuje się w rzeczywistości piękny, a blask słońca o niebo ciekawszy od toskańskiego i sycylijskiego.
-
Kępińskiemu udało się wtopić we włoski krajobraz, zjednać społeczność, przeprowadzić dziesiątki rozmów. Pisarz ma przy tym oko do detali. Zauważa rzeczy z pozoru marginalne, jak cukierki confetti czy dawne rybackie maszyny, i potrafi wokół nich utkać opowieść dającą szersze spojrzenie na otaczający nas świat. Nie ma chyba drugiej na polskim rynku pozycji, która z taką dbałością o szczegóły przybliża ten region Włoch.
-
[Kępiński] Idealnie wtapia się w otoczenie, zabierając czytelników w podróż geograficzną i erudycyjną. Pierwsza wiedzie do ludzi i miejsc, druga podąża ścieżkami historii, literatury, filmu i kultury. To reporterskie, wnikliwe doświadczenie, tworzące niesamowitą opowieść o tym najmniej odwiedzanym włoskim regionie.
-
Piękna, pełna głębokich refleksji i niebanalnych spostrzeżeń lektura, po której mam ochotę natychmiast spakować się i jechać śladami autora.
-
Czas spędzony z książką Piotra Kępińskiego wydaną przez Czarne to kolejna okazja do poznania Włoch nielukrowanych, odmiennych od tych prezentowanych w folderach biur podróży. Mamy tu do czynienia ze świetnie napisanym, przemyślanym, mądrym tekstem.
-
[Kępiński] opisuje pewien wycinek rzeczywistości i mówi do czytelnika – wejdź w to głębiej. W Abruzję, choć mamy do niej dalej, niż do Lombardii czy Toskanii, na pewno warto się zanurzyć. Bez reszty…
-
Piotr Kępiński przemierza Abruzję w wielu wymiarach: pisze o jej przeszłości i teraźniejszości, rozważa, jakie mogą być jej widoki na przyszłość. […]. Książka stanie się dla Państwa nieoczywistym przewodnikiem po tym regionie.
-
Zgodnie z podtytułem książki, Kępiński spisał mnóstwo historii powiązanych z tym regionem, które splatają się ze sobą – powstała wyrazista panorama, gdzie znalazło się miejsce i na opis zachodzących tam procesów gospodarczych i społecznych, i na zachwyt jej krajobrazami, przyrodą i miasteczkami. Są też portrety mieszkańców. A pod tym wszystkim ukryta delikatna nutka sentymentu, jakim autor obdarza Abruzję.
-
Piotr Kępiński znalazł swój własny język i własną perspektywę pisania […]. „W cieniu Gran Sasso” napisane są z założeniem, by szukać tam, gdzie zazwyczaj się nie szuka – chodzić po mniej uczęszczanych szlakach, rozmawiać ze zwykłymi ludźmi […] Świetnie się to czyta, od razu ma się ochotę do tej Abruzji pojechać.
-
Poeta i eseista Piotr Kępiński, dzięki licznym pobytom [w Abruzji] wkupił się w łaski miejscowych i poznał istotę abruzyjskiej duszy. To, co zobaczył i przeżył, opisał przez pryzmat literatury, filmu, sztuki, tradycji i kuchni.
-
Porządna dawka wiedzy na temat regionu. […] Masa inspirujących historii wyłuskanych z miejsc bardziej i mniej znanych. […] Absolutny must read przed lub w trakcie wyjazdu.
-
Z książką Piotra Kępińskiego możemy poznać niedostrzegalne często warstwy, ukryte przed nami wobec nieznajomości języka, a przede wszystkim faktu, że większość z nas przyjeżdża do Italii na chwilę. Kępiński zaprasza nas do odkrycia Abruzji.
-
Pisząc tę recenzję, zacząłem znów przerzucać strony i je podczytywać. Tak tu ogromnie dużo informacji, komentarzy, spostrzeżeń, przyjaznych uwag… Każdy rozdział wymaga osobnego omówienia, co niemożliwe. „Obserwacje Kępińskiego urzekają”, pisze w blurbie Francesco M. Cataluccio, sam wytrawny krytyk i eseista. Dajmy się zatem urzec – namawiam.
-
To literacko-podróżnico-społeczny reportaż, który gwarantuje poznawanie Włoch z nieoczywistej perspektywy.
-
Świetnie, żywo napisana książka z całą masą ciekawych informacji.
-
Dzięki książce Piotra Kępińskiego ujrzymy rzeczy pozornie marginalne, jak słodkie cukierki confetti, ale i te wręcz ikoniczne, jak trabocchi, stare maszyny rybackie zawieszone nad wodą, z długimi ramionami podtrzymującymi ogromne sieci.
-
Możemy, dzięki Kępińskiemu, dotknąć Abruzji, choć zawsze pozostanie dla nas obca, widziana z zewnątrz, z okien samochodu.
-
Oto kolejna obowiązkowa pozycja Piotra Kępińskiego dla wszystkich wielbicieli Italii. Autor znów pisze o współczesnych Włoszech z erudycją, czułością i swadą […].
-
[W cieniu Gran Sasso] to zbiór świetnych tekstów o tej małomównej, naznaczonej bolesną historią trzęsień ziemi i emigracji, ale też obdarzonej pięknymi krajobrazami górskimi krainie […]. Kępiński nie jest po prostu podróżnikiem, pisze jako człowiek, który żyje miejscowymi zwyczajami, rozpoznaje je, szanuje, stał się mieszkańcem, a Abruzyjczyków tropi nawet na emigracji w Kanadzie. Świetna książka, która może natchnąć do nowej, intrygującej podróży włoskiej.
-
Kępiński się nie spieszy i w sennym rytmie wiedzie czytelnika od jednego abruzyjskiego miasteczka do drugiego, opowiadając o ich historii, mieszkańcach, kuchni i artystach.
-
Powiem Wam jedno: to świetna literatura faktu i pragnę więcej. […] Jeżeli interesujecie się Włochami lub po prostu często sięgacie po literaturę faktu i tą podróżniczą, to myślę, że i ta pozycja powinna znaleźć się na Waszej liście „do przeczytania”.
-
„W cieniu Gran Sasso” to pasjonująca opowieść o jednym z najbardziej tajemniczych i najmniej znanych regionów Italii, gdzie wysokie góry widać już z długich, szerokich plaż ciągnących się na wybrzeżu Adriatyku. Abruzja to również aż trzy parki narodowe oraz park przyrody dzielony z sąsiednimi regionami Lazio i Molise. To kraina ludzi „z jednej strony z lekka wybuchowych, sycylijsko-neapolitańskich, z drugiej - do bólu rozsądnych, pracowitych, twardych i uczciwych”. Piękna, pełna głębokich refleksji i niebanalnych spostrzeżeń lektura.
Wydanie I
- Kategoria: Literatura faktu
- Seria wydawnicza: Sulina
- Data publikacji: 12 kwietnia 2023
Okładka miękka, lakierowana, ze skrzydełkami
- Wymiary: 125 mm × 195 mm
- Liczba stron: 288
- ISBN: 978-83-8191-669-1
- Cena okładkowa: 44,90 zł
E-book・W cieniu Gran Sasso
- ISBN: 978-83-8191-702-5
- Cena okładkowa: 35,90 zł