- „Tu byli, tak stali” wciąga jak crack, którym dilował [bohater]. Rwany, nerwowy, prostacki język łapie czytelnika jak haczyk rybę, a te jarzeniówki ze stron powieści naprawdę świecą, tak jak w blokach South Kilburn. Blacha nieba, kałuże szczyn, zapach zioła oddają ten szczególny klimat, że albo strzelić samobója, albo komuś w łeb. I byłoby dość na powieść oryginalną oraz wartą nagród.Paweł Smoleński, „Gazeta Wyborcza” , vogue.pl
- Żywo skreślona i atrakcyjna w lekturze powieść.„Odra”, M./Nr 5 z dn. 05.22
30% rabatu na książki o muzyce!
Z okazji premiery książki Tomasza Lady Zagrani na śmierć w dniach od 31 maja do 6 czerwca kupicie wybrane tytuły o muzyce z 30% rabatem. Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni w al. Jana Pawła II 45a/56 (wejście od ul. Nowolipki; pon.-pt. 11-19, sob. 10-15). Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Z Tomaszem Ladą, autorem książki Zagrani na śmierć, rozmawiał Sebastian Rerak: „Już w trakcie pracy nad książką pojawiły się takie stwierdzenia. Kilka osób nie chciało ze mną rozmawiać, bo uznało, że »piszę o narkomanach«. Owszem, ci faceci mieli problem z heroiną, ale dopóki nie usłyszałem tego tekstu, nie myślałem o nich w takich kategoriach. Uznałem po prostu, że piszę o twórczych ludziach, którzy poszukując swojego miejsca w sztuce i życiu, weszli zbyt głęboko w używki i skończyli tragicznie. Nigdy jednak nie byli dla mnie po prostu narkomanami. Teraz też tak o nich nie myślę”.
- Autobiograficzny esej Yuknavitch to utwór, który pochłania czytelnika z impetem wściekłej rzeki, i gdy wypluwa go po ostatniej stronie, jeszcze długo nie sposób dojść do siebie. Bo proza Yuknavitch jest wściekła, pełna rozgoryczenia i gniewu. […]od opowieści Yuknavitch nie da się oderwać. A każde zdanie jest jak kolejna fala, która rzuca czytelnikiem od jednego brzegu do drugiego, nie dając mu szansy na to, by się czegoś złapać lub poszukać pomocy.Kinga Kolenda, lubimyczytac.pl
- Lektura „Pałaców...” jest niezwykle odprężająca, idealna na wiosnę, kiedy chcemy chłonąć przyrodę non stop, nacieszyć się nią maksymalnie. Łąka, koc i „Pałace na wodzie” - to jest bardzo dobry przepis na udane popołudnie.Animalistka, facebook.com
Gościem Słowobrania był Krzysztof Tomasik i w programie opowiedział o swojej najnowszej książce Poli Raksy twarz. Zachęcamy do obejrzenia materiału!
- Nie wyszło ani sztampowo, ani plotkarsko. Dostajemy opowieść o kulisach peerelowskiej kinematografii. Fenomen Poli Raksy okazał się dla Tomasika pretekstem do tego, by przyjrzeć się, jak funkcjonował nadwiślański show-biznes w czasach, w których polskie premiery na festiwalu w Cannes były normą, a każdy odcinek produkcji o załodze czołgu 102 „Rudy” przyciągał przed ekrany telewizorów milionową widownię.Hanna Rydlewska, „Vogue”, nr 5, maj 2022
- To opowieść o próbie wyrwania się do normalności z objęć świata, w którym musisz być wierny swoim. W przeciwnym razie nie istniejesz.Marcin Zegadło, „Newsweek”, T./Nr 22 z dn. 30.05/05.06.22
- Powieść o krojeniu gości i dragach okazuje się również opowieścią o miłości.Justyna Sobolewska, „Polityka”, T./Nr 22 z dn. 25/31.05.22
Premiera nowego odcinka podcastu literackiego „Między seriami”!
O tym, czy się da pogodzić życie w gangu ze studiami na uniwersytecie, o tym, ile w książce prawdy, a ile kreacji, oraz o tym, czy powieść Krauzego jest po prostu literacką formą drillu opowiadają Jakub Żulczyk – pisarz oraz Krzysztof Cieślik – tłumacz, krytyk literacki. Fragmenty Tu byli, tak stali Gabriela Krauzego w przekładzie Tomasza S. Gałązki czyta Jacek Beler. Wydawczynią podcastu jest redaktorka inicjująca prozy zagranicznej Magda Gołdanowska. Rozmowa została zarejestrowana w studiu TakTo.
Nadzwyczajne Targi Książki!
W dniach od 26 do 29 maja czytelników, którzy nie będą mogli odwiedzić naszego stoiska na Warszawskich Targach Książki, zapraszamy na czarne.com.pl. Przy zakupie przynajmniej dwóch dowolnych książek otrzymacie 30% rabatu.
Promocja trwa do północy 29 maja na naszej stronie internetowej i dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Promocja nie obejmuje książek w przedsprzedaży.Wydawnictwo Czarne na Targach Książki w Warszawie, 26-29 maja, stoisko 14/15
Serdecznie zapraszamy na nasze stoisko - wszystkie książki Czarnego kupicie z 30% rabatu!
Gośćmi naszego stoiska będą autorzy:
28 maja, sobota
11:00 – Maciej Falkowski, „Armenia”
12:00 – Anna Sawińska, „Przesłonięty uśmiech”
13:00 – Anna Bikont, „Cena”
14:00 – Ilona Wiśniewska, „Migot”
15:00 – Adam Robiński, „Pałace na wodzie”
16:00 – Ola Synowiec, Arkadiusz Winiatorski, „Na poboczu Ameryk”
29 maja, niedziela
11:00 – Aneta Pawłowska-Krać, „Głośnik w głowie”
12:00 – Krzysztof Tomasik, „Poli Raksy twarz”
13:00 – Patrycja Dołowy, „Skarby”
14:00 – Karolina Lewestam, „Pasterze smoków”
Zapraszamy również na spotkania z naszymi autorami nominowanymi do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
28 maja, sobota, Sala Kisielewskiego (PKiN)
12:00 – Peter Hessler „Pogrzebana” (przeł. Hanna Jankowska). Rozmawia Michał Nogaś.
13:00 – Rafał Hetman „Izbica, Izbica”. Rozmawia Natalia Szostak.
16:00 – Barbara Demick „Zjadanie Buddy” (przeł. Barbara Gadomska). Rozmawia Jędrzej Słodkowski.
Miło nam poinformować, że książka Kaszëbë Tomasza Słomczyńskiego została nominowana do Travelerów 2021 w kategorii Książka Roku! Nagroda przyznawana jest przez magazyn National Geographic.
„Chciałbym móc dalej przekazywać to, co odkrywam jako reporter na różnych etapach mojego życia. W każdym wieku wnoszę coś innego do swoich badań i analiz. Mam nadzieję, że po siedemdziesiątce nadal będę to robił” — mówi Peter Hessler, nominowany za reportaż Pogrzebana (tł. H. Jankowska) do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
- [Faleiro] Opisuje wręcz nieprawdopodobną rzeczywistość kraju, w którym ludzie mają telefony, ale nie mają w domach toalet. Pokazuje, że choć Indie stale się rozwijają, to dla biednych warstw społecznych czas stanął w miejscu.Amelia Malisz, ujot.fm
- Ludzie wyrośli w takich społecznościach, pokazuje Faleiro, automatycznie przyjmują zbiorowe przekonania jako swoje, często bezwiednie stosują samokontrolę i autocenzurę.Martyna Słowik, wysokieobcasy.pl
Znakomite wieści z Izabelina!
Decyzją jury konkursowego książka Pawła Pstrokońskiego pt. Wszystkie okna dla oknówek. Ptasie historie z sąsiedztwa weszła do finału konkursu literackiego Planeta Izabelin. Serdecznie gratulujemy Autorowi!
- To, co w tej wyprawie jest najcenniejsze, to historie lokalnych mieszkańców, różnorodnych i barwnych, ale też swojskich i zwyczajnych, dzięki którym choć odrobinę lepiej możemy poznać realia życia w tak odległych zakątkach świata. Ta ciekawość drugiego człowieka, dociekliwość w nakreślaniu sytuacji ekonomicznej i politycznej przemierzanych krajów, poprzez ukazanie codzienności ich mieszkańców jest wielkim atutem tej publikacji.kukbuk.pl
- Andrzej Muszyński daje czytelnikom świetnie zrobioną literacko opowieść, która pozwoliła mi zrozumieć, że dobrze napisany tekst potrafi budzić głębokie emocje nawet jeśli dotyczy historii, która wydarzyła się zanim, ktoś zaczął spisywać dzieje tej planety.Marcin Zegadło, Kięgozbiry, facebook.com
„Styl rozumiano jako elegancję lub sposób noszenia się grup peryferyjnych – artystycznych, ubierających się inaczej. Irena Pokrzywnicka, bohaterka mojej książki, która wywodziła się z Rytmu – jednej z takich grup – mówiła, że w Polsce nie ma stylu, jest tylko stylik” – Magdalena Idem opowiada o modzie w dwudziestoleciu międzywojennym.
Zachęcamy do przeczytania rozmowy z autorką Manekina w peniuarze.- Robiński podsuwa myśl, by słowo „bóbr” traktować jako czasownik, nie rzeczownik, a jego desygnat jako proces, nie zwierzę. Naświetla w ten sposób systemowość żywego świata: gatunki to nie porozrzucane przypadkowo przedmioty, które można ot, tak po prostu przestawiać czy wyrzucać.Dawid Juraszek, liberte.pl
- Lewestam analizuje [...] to, co i ja ciągle mielę w swym matczynym, ale również córczanym jestestwie – ambiwalencję zjawiska macierzyństwa, rozciągniętą „nie tylko między gniewem a czułością, lecz także między wołaniem dziecka a wołaniem świata”.Anna Dziewit‑Meller, polityka.pl
Z Markiem Szymaniakiem, autorem reportażu Zapaść, rozmawiał Bartosz Józefiak: „W mniejszych miastach problemem nie jest to, że młodzi wyjeżdżają. To dobrze, że jadą kształcić się na dobry uniwersytet czy politechnikę. Problemem jest to, że ci, którzy nawet chcieliby wrócić, a jest ich wcale nie mało, zderzają się z fatalnym rynkiem pracy i znów wyjeżdżają. Tym razem na stałe”.
„Wydaje mi się, że o końcach świata opowiadamy sobie […] żeby poeksperymentować, sprawdzić, co by było, co by mogło być. By trochę nakłuć granice naszego świata. Trochę to niepoważne, trochę kiczowate, ale przecież prawdziwe”. Z Maciejem Jakubowiakiem, autorem książki Ostatni ludzie nominowanym do Nagrody-Stypendium im. Stanisława Barańczaka, na łamach Czasu Kultury rozmawiała Joanna B. Bednarek.