Kryptonim dla Hioba to bardzo osobiste studium końca świata, który następuje po wybuchu wojny – o książce w podkaście Raport o Książkach rozmawiali Ołeksandr Myched oraz Agata Kasprolewicz.
Chciałem pokazać wielogłos historii i tragedii. Pokazać wojnę na poziomie osobistym oraz mojej rodziny. Zależało mi też, by pokazać, czym jest inwazja na poziomie pokolenia i całego kraju – mówił Ołeksandr Myched w rozmowie z Aldoną Łaniewską-Wołk na antenie radiowej Dwójki.
- Każdy Polak i każda Polka mają swoją Gdynię […]. Boćkowska zbiera okruchy tego mitu i układa z nich mozaikę ludzkich zmagań. I jakoś dzięki tej dłubaninie reporterskiej to wszystko z powrotem składa się w jakąś całość, Gdynia znowu staje się dla mnie lepsza, bo wiem o niej te wszystkie małe, a fascynujące rzeczy, bez których czułbym tylko tamten zawód i rozczarowanie.Marcel Andino Velez, facebook.com
24 lutego Radio Nowy Świat wyemitowało rozmowę z Ołeksandrem Mychedem, którą przeprowadziła Agnieszka Lipka-Barnett. Rozmowy można wysłuchać na stronie radia.
- Jeśli ktoś miał okazję zapoznać się z wcześniejszymi książkami Rafała Księżyka, ten wie, że potrafi on, jak mało kto, opisywać muzyczne zjawiska z olbrzymią swadą. Dlatego „Falę. Rok 1984 i polski postpunk” „pożera” się stronami. I chce się więcej. To zdecydowanie najlepsza rekomendacja dla całości.Szymon Bijak, eskarock.pl
Katarzyna Bednarczykówna, autorka książki Masz się łasić. Mobbing w Polsce gościem 53. odcinka kanału Zapał do czytania. Polecamy rozmowę o środowisku pracy i związanych z nim nadużyciach.
- Wciągająca i barwna opowieść o jednym z najważniejszych kontrkulturowych zjawisk dwudziestowiecznej Polski.Patryk Zakrzewski, culture.pl
- Dzięki [książce] „Niedźwiedź szuka domu” możemy przez chwilę popatrzeć oczami badacza dzikiej przyrody, pracownika parku narodowego, mieszkańca górskiej wsi, leśnika, myśliwego, turysty czy zbieracza jelenich poroży.Martyna Jochemczyk, skpb.org
- Bez wątpienia to książka emocjonalnie trudna. Glensk przedstawia w niej wpływ sytuacji na każdą z warstw. Omawia różnice między podejściami i idące za tym długofalowe konsekwencje. Czytałam „Pinezkę” z łezką w oku, mając w głowie obraz opisywanych miejsc.Nie wyobrażam sobie, jak sytuacja wyglądała w kulminacyjnym momencie.Książka zamiast kwiatka, facebook.com
- Hongoltz-Hetling jest bowiem żywym dowodem na to, że talent narracyjny i sprawność warsztatowa są niezbędne jeśli to, co chcemy opowiedzieć, ma zostać z czytelnikami na dłużej. Lektura obowiązkowa w pierwszym kwartale 2025 roku. Nie przegapcie tego. Ten materiał was sponiewiera.Marcin Zegadło, Księgozbiry, facebook.com
- Mantel [...] przy użyciu idiomów i metafor mówi nam prawdę. Scena po scenie. Obraz po obrazie, na obrazie.Jarek Holden, facebook.com
30% rabatu na książki z serii Amerykańskiej!
Z okazji premiery książki Meg Kissinger Nieobecni (tł. Jan Dzierzgowski) w dniach od 25 lutego do 3 marca kupicie wybrane tytuły z serii Amerykańskiej z 30% rabatem. Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.Tytuły objęte promocją:Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej Księgarni Czarnego w alei Jana Pawła II 45a/56.- Piękny hołd dla literatury. [...]. Sołtys swoją narrację buduje z wielką starannością. Zachwyca doborem słów, urzeka wyobraźnią językową.Mirosława Łomnicka, „Magazyn Literacki Książki”, nr 1/2025 z dn. 1.01.2025
„Zdałem sobie sprawę, że pamięć nas oszukuje, że robi wszystko, byśmy myśleli, że to, co przeżyliśmy, nie było aż tak straszne, jak było. Kryptonim dla Hioba powstał, żebym nigdy nie zapomniał tego, co nas spotkało” – mówi Ołeksandr Myched w rozmowie z Jackiem Pawlickim.
„Paradoks polega na tym, że jeszcze nie wiemy, jak nadmiar brutalnych obrazów zadziała na nas w dłuższej perspektywie czasowej. Mamy różne wrażliwości. Jedni przeglądają zdjęcia z Ukrainy na siłowni razem ze zdjęciami ubrań i nie robi to na nich wrażenia. Inni jedną czy dwie fotografie przeżywają latami. Granice wrażliwości i empatii są trudne do uchwycenia. To będzie kiedyś temat dla badaczy” — Tomasz Szerszeń, autor znakomitych esejów o fotografii wojennej, w rozmowie z Beatą Łyżwą-Sokół.
Książka Być gościem w katastrofie została wydana przy współpracy z magazynem Dwutygodnik.
- „Moje zmory” brytyjskiej autorki mają […] tę zaletę, że każą przyjrzeć się własnym relacjom i sprawdzić, ile jest w nich teatru, a ile autentycznego zainteresowania drugim człowiekiem – i czy w tworzonym przez nas krajobrazie rodzinnym jest miejsce na zmory.Maria Karpińska, vogue.pl
- Niedokończone zdania, urywane wypowiedzi, sprawiają, że nie da się otworzyć jakiejś szufladki z napisem: kryminał, komedia, sensacja, fantastyka. Pojawia się myśl: o co tu chodzi? Zaskoczenie zamienia się jednak w zaciekawienie, gdy tylko poznajemy pierwszych bohaterów.Dominika Fijał, dofi.com.pl
Z Julem Łyskawą, autorem powieści Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców, rozmawiał Łukasz Wojtusik. Polecamy!
Twórczynie podcastu Już Tłumaczę polecają powieść Gwendoline Riley Moje zmory. Zachęcamy do wysłuchania!
Szwedzi mają poczucie, że dziecko nie jest własnością rodziców, a współodpowiedzialność za nie ponosi też społeczeństwo – zachęcamy do wysłuchania rozmowy z Maciejem Czarneckim, którą na antenie radiowej Dwójki przeprowadziła Katarzyna Fitzwilliams.
- Jest w tej książce wszystko: i historia, i kultura, i portrety ważnych postaci wywodzących się z tej wyspy, i krajobraz, a wszystko poza przewodnikowym schematem.Tomasz Fiałkowski, tygodnikpowszechny.pl
„Zdecydowałem się nie tyle na Amerykę, co na amerykańską kliszę, aby polskie tło nie zmuszało mnie do autorskiej interpretacji i nie odciągało czytelników od relacji między bohaterami, formy czy języków tej książki” – mówi laureat nagrody Odkrycia Empiku Juliusz Łyskawa, autor powieści Prawdziwa Historia Jeffreya Watersa i jego ojców.
Z Moniką Milewską, autorką książki I rak ryba, na antenie radia RMF Classic rozmawiała Natalia Ryba. Zachęcamy do wysłuchania!
Dlaczego polscy rodzice boją się szwedzkiego socjalu? Na to pytanie odpowiadał w Dzień Dobry TVN Maciej Czarnecki, autor reportażu Dla dobra dziecka.
Zachęcamy do obejrzenia nagrania!
Rosja to tornado chaosu. Wielkie monstrum, które od wieków żywi się tym chaosem. Nie przyświeca mu inny cel poza destrukcją – z Ołeksandrem Mychedem, autorem „Kryptonimu dla Hioba” (tł. Jerzy Czech), rozmawiał w Kijowie Michał Potocki.