Tobias Wolff, Oto początek naszej historii. Opowiadania wybrane
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 13 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Z przedmową Krzysztofa Umińskiego
Te historie dzieją się w Stanach Zjednoczonych, gdzieś między prezydenturą Kennedy’ego a epoką młodszego Busha. Bohaterami są zwykle mężczyźni, z portfelem raczej pustym niż nabitym, częściej żyjący na prowincji niż w metropolii. Żołnierze i eksżołnierze, nauczyciele, uczniowie, myśliwi, różnej maści rozbitkowie. Ktoś żywi urazę do brata, ktoś ma nadwagę i jest pośmiewiskiem kolegów, komuś zepsuł się samochód. Niepozorne sytuacje, osadzone wśród powszednich gestów i przedmiotów, ukradkiem eskalują, by na chwilę ukazać życie z niecodzienną intensywnością.
O Tobiasie Wolffie mówiono, że jest jednym z pisarzy, dzięki którym w Ameryce nastąpił renesans krótkiej formy. Po lekturze tych opowiadań z pełnym przekonaniem powtarzamy za George’em Saundersem: „Ależ mamy szczęście, że istnieje ktoś taki”.
-
Toby przyjeżdża do Syracuse na wieczór autorski. W wypełnionej po brzegi sali czyta opowiadanie „Kula w mózg”. Gdy kończy, zapada cisza pełna oszołomienia i zachwytu – jak wówczas, kiedy fajerwerki już rozbłysły, a ludzie jeszcze nie zaczęli krzyczeć. Patrzę na Paulę. Ma łzy w oczach. Ja też. Zgadzamy się co do tego, że są to łzy wdzięczności. Ależ mamy szczęście, że istnieje ktoś taki i że było nam dane spotkać go na swojej drodze, zostać jego uczniami.
-
Dzieło młodego mistrza. Od lat się nie zdarzyło, żeby zbiór opowiadań tak mnie przejął i zaskoczył swoją trafnością – i sprawił mi taką przyjemność.
-
Wolff raz po raz przypomina nam, dlaczego w poszukiwaniu istotnej wiedzy o tym, jak żyją ludzie, wciąż powracamy do literatury.
-
Niezapomniana lektura… W głosie Wolffa nie ma ani jednej fałszywej nuty, a jego spojrzenie na różnorodność amerykańskich losów jest wnikliwe, empatyczne i wszechogarniające.
-
Tobias Wolff pisze z precyzją konstruktora bomb. Jego ręce są pewne, a zamiary złowrogie, kiedy buduje swoje najlepsze miniatury: na przestrzeni akapitu wysadza losy bohaterów w powietrze, tworzy historie, w których przełom dokonuje się w jednym diabolicznym zdaniu […]. Jego opowiadania są pełne takich zagęszczonych, intensywnych chwil odmieniających całe życie.
-
Wolff powołuje do życia historie, które odciskają się w pamięci czytelnika – to znaczy: stają się jego częścią.
-
Mamy więc łudzącą przesłonę zwyczajności, niepozorne sytuacje nabierające niespodziewanej wagi. Mamy fabuły czasem rozbudowane, a czasem bardzo ascetyczne.
-
Większość opowiadań Wolffa jest zapisem czegoś, co się nie udało. Nieudane przyjaźnie, nieudane polowania, nieudane konferencje i rozmowy kwalifikacyjne, nieudane poszukiwania mieszkania i nieudane riposty w nieodpowiednich okolicznościach (takich jak napad na bank). Powstaje z tego swoista kronika życiowych klęsk. I zapewne w wielu wypadkach taka kronika stanowiłaby prozę przygnębiającą i ponurą, ale nie tym razem. Tutaj chroni nas język, całe frazy Tobiasa Wolffa przeciwdziałają poczuciu klęski, stanowią schron przed światem, który nam nie wyszedł.
-
„Oto początek naszej historii” Tobiasa Wolffa to rewelacja!
-
Przeczytajcie więc kilka wspaniałości, zachwyćcie się zwykłym życiem. Pan Krzysztof Umiński pięknie nam to przełożył, a Wydawnictwo Czarne wydało w swej świetnej serii.
-
Amerykański brudny realizm (dirty realism) był w latach 70. i 80. wyrazem buntu przeciw postmodernizmowi, który osiągnął już wszystko, co najlepsze i powoli opadał w nużący bełkot. Dziś ten sam brudny realizm stosowany w nadmiarze sprawia, że proza współczesna staje się coraz bardziej męcząca. W tym tomie mamy konwencję wydestylowaną, a świeżą jeszcze i atrakcyjną. Wchodzi bez popitki.
-
Klasyk, ale wciąż krzepki i żywy. Mentor dla wielu na odcinku formy małej – nauczyciel, znawca, praktyk. Nie jest chyba skandalistą i przez duże media nie jest uznawany za gwiazdę. Niewykluczone, że to opanowany, mądry człowiek unikający zgiełku. Szczęśliwie też nie zniosło go – jak na przykład Saundersa – na ambonę. [...] Polecam.
-
Solidna, wspaniała amerykańska robota. […] Tobias Wolff jest wybitnym pisarzem.
-
Wydaje mi się, że ta książka jest dla wszystkich tych, którzy mają jakiś sentyment do amerykańskiego pejzażu i takiego rodzaju klimatu, który pamiętamy z filmów z lat 70. czy 80.
-
[...] Tobias Wolff jest zawodnikiem wagi superciężkiej - jego short stories zebrane w tomie „Oto początek naszej historii” w przekładzie Krzysztofa Umińskiego to proza wyśmienita, a co najmniej trzy opowiadania [ze zbioru] w moim przekonaniu sięgają poziomu arcydzieł.
-
Niedopowiedzenia, brutalny realizm, bezwzględność wobec bohatera, skupienie na przeciętnych ludziach w przeciętnych dekoracjach. A wszystko to wśród fajerwerków konstrukcyjnych, których nie powstydziłby się David Foster Wallace. Wolffowi udaje się odnaleźć swoistą trzecią drogę: zebrać to, co najcenniejsze w dawnym ascetycznym realizmie oraz nowszym rozbuchanym postmodernizmie.
-
Choć Wolff wpisuje się w tradycję amerykańskiego realizmu (od Sherwooda Andersona po Alice Munro), jego proza nosi także ślady refleksji filozoficznej. Opowiadania nie oferują łatwych odpowiedzi, ale jak każda dobra literatura, stwarzają przestrzeń do zadawania fundamentalnych pytań. „Oto początek naszej historii” to zbiór literacko znakomity: dojrzały, przejmujący, niepozorny i pełen wewnętrznej siły. To proza najwyższego rzędu. Pisana nie po to, by imponować, ale by dotykać.
-
To proza, która nie tyle opowiada historie, ile je przeżywa - razem z nami. Jak stwierdził George Saunders, „ależ mamy szczęście, że istnieje ktoś taki”.
-
Jeśli jesteś amerykańskim pisarzem i na podstawie twoich wspomnień powstaje film z gwiazdorską obsadą, a twoją postać gra młody Leonardo DiCaprio – masz powody do zadowolenia. Tobias Wolff ma ich jednak znacznie więcej – każde z 18 opowiadań zaprezentowanych w tomie „Oto początek naszej historii” mogłoby posłużyć za kanwę scenariusza filmowego lub filmowej noweli, każde wrzuca nas w inny – zawsze dopracowany i wiarygodny – świat zwykłych ludzkich spraw i emocji. Zwykłych, ale wciąż zajmujących i poruszających, oddających atmosferę drugiej połowy XX wieku w Stanach Zjednoczonych w pigułce.
-
Wolff urzeka, o czymkolwiek pisze. Dla każdego tematu znajduje najwłaściwszą formę. Z każdej, najbanalniejszej nawet sytuacji, potrafi wydobyć całą jej głębię filozoficzną. Pod tym względem jego opowiadania przypominają arcydzieła malarstwa : pokazują jedną chwilę wyjętą z czyjejś egzystencji, pokazują ograniczoną czasowo i przestrzennie sytuacje, a przy tym przekonują, że jest to sytuacja w jakimś sensie filozoficznie brzemienna. Ta chwila, kiedy zepsuł ci się samochód. Ta chwila, gdy oglądasz z matką mieszkanie na wynajem. Ten moment, gdy w kawiarni podsłuchujesz czyjąś rozmowę. To jest właśnie twój wielki zakręt egzystencjalny.
Wydanie I
- Seria wydawnicza: Opowiadania amerykańskie
- Tłumaczenie: Krzysztof Umiński
- Data publikacji: 29 maja 2025
Okładka twarda
- Wymiary: 140 mm × 205 mm
- Liczba stron: 344
- ISBN: 978-83-8396-099-9
- Cena okładkowa: 66,90 zł
E-book・Oto początek naszej historii
- ISBN: 978-83-8396-128-6
- Cena okładkowa: 52,90 zł