- Gniazdo to już trzecia część tej serii, która rozgrywa się w Beskidzie, jednak tym razem autor nie skupia się na miejscu i jego historii, a na ludziach, ich relacjach, uczuciach i skrywanych tajemnicach. Pasierski dba o to, by w cyklu o Ninie Warwiłow zawsze było coś nowego i zaskakującego i udaje mu się to wybornie. Czytając tę książkę, czuje się pewien niepokój, ale i ogromne zaciekawienie.Anna Joanna Brzezińska, kulturatka.pl
- Mocny reportaż z rejonu świata, gdzie większy chce połknąć mniejszego.„Kocham Łódź”, T./Nr 8 z dn. 25.02.22
- Po lekturze książki ma się nieodparte wrażenie, że współcześnie jazz jest więcej niż rozrywką - stał się wyzwaniem intelektualnym, światem wymagającym na wstępie znajomości sztywnych reguł. Lecz gdyby za sprawą „Świętej tradycji, własnego głosu” wsłuchać się w tę muzykę na nowo, znów stanie się jasne, że historia jazzu, to opowieść o ich przekraczaniu.Basia Małecka, „Znak”, M./Nr 3 z dn. 03.22
W tym strasznym czasie łączymy się myślami z naszymi autorkami i autorami z Ukrainy, z ukraińskimi przyjaciółmi i nieznajomymi. Jesteśmy wstrząśnięci ogromem zła, jakie dotyka naszych wschodnich sąsiadów. SOLIDARNI Z UKRAINĄ!
autorzywobiektywie.plMiasto bajka Pauliny Siegień, Izbica, Izbica Rafała Hetmana oraz Wszystkie okna dla oknówek Pawła Pstrokońskiego znalazły się pośród tytułów nominowanych do nagrody Pióro Roku przyznawanej najlepszemu debiutowi literackiemu.
Głosy w plebiscycie możecie oddawać pod poniższym linkiem.
- „To jest wasz kraj, to jest mój kraj” to autobiografia samego Guthrie’ego. Jednak książka ta jest również portretem prawdziwej Ameryki swoich czasów: ludzi i ludzkich przypadków. Kapitalnie wypada zróżnicowanie tego w jaki sposób mówią bohaterowie książki: Guthrie (w przypadku polskiej edycji podkreślić trzeba zasługę autora przekładu, Tomasza S. Gałązki, który świetnie te odmienności uchwycił) daje w „To jest wasz kraj, to jest mój kraj” bogatą panoramę akcentów, gwar i slangów.donos.home.blog
30% rabatu na książki o kobietach!
Tytuły objęte promocjąZ okazji premiery książek Anny Sawińskiej Przesłonięty uśmiech oraz Sary Marcus Do przodu, dziewczyny! (tł. A. Wojtasik) w dniach od 1 do 7 marca kupicie wybrane tytuły o kobietach z 30% rabatem.
Promocja obowiązuje na czarne.com.pl i w warszawskiej księgarni w alei Jana Pawła II 45a/56 (wejście od ul. Nowolipki; pon. – pt. 11-19).
Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
- polskieradio.pl
O książce To jest wasz kraj, to jest mój kraj oraz o jej recepcji, w audycji Poranek Dwójki opowiedział tłumacz autobiograficznej opowieści Woody'ego Guthriego Tomasz S. Gałązka.
- [...] Kacper Pobłocki pozornie pisze tylko o zakończonej epoce pańszczyzny i szlacheckiej „Polszy”. W rzeczywistości pokazuje, jakie są korzenie dzisiejszych uprzedzeń społecznych.Paulina Małochleb, charaktery.eu
- Annie Ernaux z wielkim talentem i jakby mimochodem opisała, jak zmienił się nasz świat, i to w sposób, z którego często nawet nie zdajemy sobie sprawy, bo tkwimy w środku tych wszystkich zmian. [...] To opowieść o wszystkim - od ludzkiej intymności po geopolitykę.Leszek Bugajski, „Wprost”, T./Nr 8 z dn. 25.02/03.03.22
- Ninie kibicujemy, ale też jesteśmy na nią wściekli, nie zgadzamy się z nią, czasem nie rozumiemy jej wyborów – jednym słowem nie jest nam obojętna. To bohater, który angażuje czytelnika, który wzbudza emocje. [...] swoją nową powieścią Jędrzej Pasierski udowadnia, że jest w formie.Wojciech Sobański, lubimyczytac.pl
- polityka.pl
„Opowiadam o dzieciach, które Majzels znalazł w 1947 r., ale ich losy – każde z nich przeżyło cudem, przypadkiem – to też opowieść o żydowskich dzieciach, które nie przeżyły” – mówi Anna Bikont w rozmowie z Katarzyną Czarnecką.
Przewóz Andrzeja Stasiuka Książką Roku 2021 według „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”.
- styl.interia.pl
„Człowiek nie jest samotną wyspą lecz elementem skomplikowanej, społecznej układanki. Jego cierpienie, choć często niezauważane, ma wpływ na całe społeczeństwo” — z Anetą Pawłowską-Krać o jej reportażu Głośnik w głowie. O leczeniu psychiatrycznym w Polsce rozmawiała Aleksandra Suława.
- Czytając „Głośnik…” miałam poczucie olbrzymiej skuteczności Autorki. Mam na myśli tak sprawne pióro jak i dobry wywiad. Książka jest bardzo rzeczowa [...]. Nie ma tu przestrzeni wolnych, niedopowiedzianych, chociaż efektywność wektora zmian w leczeniu pacjentów psychiatrycznych stoi pod znakiem zapytania.Małgorzata Babula/ Fundacja Tu Kultura, facebook.com
- W swoich świetnych „Latach” autorka oprowadza nas przez kolejne dekady swojego życia, oferując zarówno niezwykły obraz pokolenia i zmieniającego się świata. [...] [Lata] to rzecz obowiązkowa.Kamil Dachnij, ksiazki.wp.pl
- Annie Ernaux stworzyła coś niespotykanego – wciągającą powieść o swoim pokoleniu przez pryzmat historii Francji, z ważnymi światowymi wydarzeniami w tle. Nic dziwnego, że napisanie tej książki zajęło jej kilkanaście lat (o czym też przeczytamy). Moim zdaniem bez żadnej przesady można „Lata” nazwać głosem pokolenia.Ewa Jemioł, lubimyczytac.pl
- Urszula Honek do tej pory zachwycała poetycką formą. Nagrody, oklaski, laury. Zasłużona i wydłużona droga do epiki kompletnej. Bo „Białe noce” to pisane roztropne, przemyślane, ale ukazujące „los człowieczy” w pełnej krasie.czytanieisluchanie.blogspot.com, czytanieisluchanie.blogspot.com
- Ditlevsen pokazuje, że pragnienie wolności, chęć tworzenia i czucia bywają tak silne, że można w swoim życiu zmienić wszystko. Dlatego jest w tej książce moc.Katarzyna Tubylewicz, Urszula Chowaniec, „Wysokie Obcasy Extra”, DM./Nr 3 z dn. 03.22
- [...] Honek ma wielkie wyczucie zdania, rytmu i już na samym początku roku dostajemy jeden z najciekawszych debiutów.Justyna Sobolewska, „Polityka”, T./Nr 9 z dn. 23.02/01.03.22
- kultura.onet.pl
„Wydaje mi się, że lepiej jest świadomie pamiętać. To nie wynika z moich rozmów z ocalałymi, ale z wykształcenia i doświadczenia jako psycholożki i psychoterapeutki. Chyba nie można nie pamiętać. To i tak wraca. Ci ludzie, którzy nic nie opowiadali i nie pamiętali, po nocach krzyczeli, śnili koszmary, a pod koniec życia się trzęśli i powtarzali jakieś polskie słowa, dla ich rodzin niezrozumiałe. Czy można uciec od pamięci o zamordowanych rodzicach, o zamordowanym narodzie?” – mówi Anna Bikont w rozmowie z Alanem Rynkiewiczem.
- rp.pl
„Ja jak wielu w stosunku do Zakopanego miałem okres wielkiego gniewu i dramatycznego zniechęcenia. O to jest łatwo. Nie mówię, że wiele rzeczy, które się dzieją w Tatrach i w okolicy, w której żyję, podoba mi się i mnie zachwyca. Ale niedawno schodziłem z psem z Butorowego Wierchu, był piękny jesienny dzień. Popatrzyłem na Tatry, na obraz, który widziałem setki razy. Zastanawiałem się, czy w takich chwilach możemy sami troszkę się zbawić. W tych strasznościach, które napierają i wydają się być nieprzezwyciężalne i coraz bardziej spotworniałe”. Aldona Łaniewska-Wołłk rozmawiała z Kubą Szpilką, autorem książki Chodząc w Tatry.
- Odrzućcie emocje, poznajcie fakty. Lektura dla dociekliwych. Polecam.„Głos Pomorza”, DZ./Nr 41 z dn. 19/20.02.22
- U Honek bohaterowie i bohaterki znaczą za sprawą własnych, niezapośredniczonych opowieści – każda relacja z działania wsparta zostaje opisem związanych z nim emocji. Dlatego Białe noce są na tle popularnych powieści czy opowiadań o peryferiach wyjątkowe: wystrzegają się podstawowego problemu z pisaniem fikcjonalnym o wsi, biedzie, doświadczaniu przemocy – nie redukują postaci jedynie do ich klasowej przynależności, nie determinują też zachowań i motywacji poprzez opisy ciała. Nie potrzebujemy turpistycznych opisów cierpienia zwierząt czy wszechobecnego ubóstwa, żeby poskładać spójny i wiarygodny obraz Rożnowic. Honek udało się opowiedzieć o marginalizacji przy równoczesnym uniknięciu protekcjonalnych czy dydaktycznych tonów.Antonina Tosiek, dwutygodnik.com
- „Lata” są historią dojrzewającej i starzejącej się kobiety, a następujące po sobie dekady są cezurami zamykającymi kolejne etapy jej egzystencji. [...] Między tymi czasowymi ramami, z prędkością rozpędzonego TGV przelatuje życie, każde pojedyncze istnienie, do którego dołączają kolejne, tworząc kaskadę chwil, momentów, lat i początków. Lata Annie Ernaux są bowiem wypełnione nimi po brzegi.Paulina Dąbkowska, contekstualni.pl