Książka jest utkana zgrabnie, narracyjna rozmaitość jej rozdziałów i biegłość pisarska autora sprawia, że nie tylko opisywana historia, lecz także jej literacka reprezentacja wciąga i nie pozwala się od niej oderwać – są to dwie miary
siły każdej zmiennej, w tym tekstu. Gdyby moc tę mierzyć również impresją, jaką książka wywiera, można byłoby powiedzieć, że jest to książka poruszająca, a miejscami wręcz przerażająca. Najważniejsza, a na pewno ważniejsza niż jej wartość pisarska i emotywna jest jednak wartość poznawcza.