- W powieści Żarów udało się o seksie pisać z perspektywy Violet Love, dziewczyny transmitującej, a nie patrzącego mężczyzny. Nie jest łatwo wyjąć kobiecą cielesność i seksualność z perspektywy męskiego oka. […] Żarów zachowuje autoironiczny dystans i humor.Justyna Sobolewska, „Polityka”, T./Nr 22 z dn. 25/31.05.22
„Raksa miała charakterek i akurat wszyscy moi rozmówcy to podkreślali. Ceniono ją za błyskotliwość, usłyszałem, że w kinie nie do końca potrafiono oddać, jak interesującą była osobowością, nie potrafiono tego w pełni wykorzystać. Tę siłę widać w konsekwencji, z jaką milczy”. Z Krzysztofem Tomasikiem, autorem książki Poli Raksy twarz, na łamach nowego numeru miesięcznika Zwierciadło rozmawia Zofia Fabjanowska.
„Zwierciadło”, M./Nr 7 z dn. 07.22- [Kassabova] Nieśpiesznie opisuje pobyt w jednym z najpiękniejszych zakątków Europy, który leży na granicy trzech państw: Grecji, Macedonii i Albanii.„Magazyn Literacki Książki”, M./Nr 5 z dn. 05.22
- Z gęsto tkanej materii wyłania się zbiorowa pamięć wydarzeń historycznych i zawieszony w tych wydarzeniach człowiek. Esencja życia.Aneta Kanabrodzka, „Magazyn Literacki Książki”, M./Nr 5 z dn. 05.22
- Liz Plank bezkompromisowo dekonstruuje kłamstwa na temat męskości. Uważam, że każdy facet, który posiada odrobinę zdrowego rozsądku, powinien być jej za to wdzięczny. Plank zdaje się mówić mężczyznom: ogarnijcie się i przestańcie udawać. Macie prawo do słabości i strachu.Marcin Zegadło, Księgozbiry, facebook.com
Serdeczne gratulacje dla Kuby Szpilki, autora esejów antropologiczno-filozoficznych Chodząc w Tatry nominowanych właśnie do Nagrody Literackiej Zakopanego.
Partner wydania: Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem.
- Bez wątpienia jest to lektura godna polecenia. Jeśli kogoś interesują Stany Zjednoczone i przemiany w nich zachodzące, może być nawet obowiązkowa, bo przedstawia bardzo ciekawe schematy działania amerykańskich władz centralnych i regionalnych. Wypracowane na przełomie ósmej i dziewiątej dekady XX wieku rozwiązania były podstawą do skuteczniejszego przeciwdziałania narkotykom i zorganizowanym grupom przestępczym w Stanach Zjednoczonych.Andrzej Cichorski, goodbuk.pl
Z Tomaszem Ladą, autorem książki Zagrani na śmierć, rozmawiał Jan Bińczycki. Zachęcamy do wysłuchania!
- „Tu byli, tak stali” wciąga jak crack, którym dilował [bohater]. Rwany, nerwowy, prostacki język łapie czytelnika jak haczyk rybę, a te jarzeniówki ze stron powieści naprawdę świecą, tak jak w blokach South Kilburn. Blacha nieba, kałuże szczyn, zapach zioła oddają ten szczególny klimat, że albo strzelić samobója, albo komuś w łeb. I byłoby dość na powieść oryginalną oraz wartą nagród.Paweł Smoleński, „Gazeta Wyborcza” , vogue.pl
- Żywo skreślona i atrakcyjna w lekturze powieść.„Odra”, M./Nr 5 z dn. 05.22
30% rabatu na książki o muzyce!
Z okazji premiery książki Tomasza Lady Zagrani na śmierć w dniach od 31 maja do 6 czerwca kupicie wybrane tytuły o muzyce z 30% rabatem. Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni w al. Jana Pawła II 45a/56 (wejście od ul. Nowolipki; pon.-pt. 11-19, sob. 10-15). Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Z Tomaszem Ladą, autorem książki Zagrani na śmierć, rozmawiał Sebastian Rerak: „Już w trakcie pracy nad książką pojawiły się takie stwierdzenia. Kilka osób nie chciało ze mną rozmawiać, bo uznało, że »piszę o narkomanach«. Owszem, ci faceci mieli problem z heroiną, ale dopóki nie usłyszałem tego tekstu, nie myślałem o nich w takich kategoriach. Uznałem po prostu, że piszę o twórczych ludziach, którzy poszukując swojego miejsca w sztuce i życiu, weszli zbyt głęboko w używki i skończyli tragicznie. Nigdy jednak nie byli dla mnie po prostu narkomanami. Teraz też tak o nich nie myślę”.
- Autobiograficzny esej Yuknavitch to utwór, który pochłania czytelnika z impetem wściekłej rzeki, i gdy wypluwa go po ostatniej stronie, jeszcze długo nie sposób dojść do siebie. Bo proza Yuknavitch jest wściekła, pełna rozgoryczenia i gniewu. […]od opowieści Yuknavitch nie da się oderwać. A każde zdanie jest jak kolejna fala, która rzuca czytelnikiem od jednego brzegu do drugiego, nie dając mu szansy na to, by się czegoś złapać lub poszukać pomocy.Kinga Kolenda, lubimyczytac.pl
- Lektura „Pałaców...” jest niezwykle odprężająca, idealna na wiosnę, kiedy chcemy chłonąć przyrodę non stop, nacieszyć się nią maksymalnie. Łąka, koc i „Pałace na wodzie” - to jest bardzo dobry przepis na udane popołudnie.Animalistka, facebook.com
Gościem Słowobrania był Krzysztof Tomasik i w programie opowiedział o swojej najnowszej książce Poli Raksy twarz. Zachęcamy do obejrzenia materiału!
- Nie wyszło ani sztampowo, ani plotkarsko. Dostajemy opowieść o kulisach peerelowskiej kinematografii. Fenomen Poli Raksy okazał się dla Tomasika pretekstem do tego, by przyjrzeć się, jak funkcjonował nadwiślański show-biznes w czasach, w których polskie premiery na festiwalu w Cannes były normą, a każdy odcinek produkcji o załodze czołgu 102 „Rudy” przyciągał przed ekrany telewizorów milionową widownię.Hanna Rydlewska, „Vogue”, nr 5, maj 2022
- To opowieść o próbie wyrwania się do normalności z objęć świata, w którym musisz być wierny swoim. W przeciwnym razie nie istniejesz.Marcin Zegadło, „Newsweek”, T./Nr 22 z dn. 30.05/05.06.22
- Powieść o krojeniu gości i dragach okazuje się również opowieścią o miłości.Justyna Sobolewska, „Polityka”, T./Nr 22 z dn. 25/31.05.22
Premiera nowego odcinka podcastu literackiego „Między seriami”!
O tym, czy się da pogodzić życie w gangu ze studiami na uniwersytecie, o tym, ile w książce prawdy, a ile kreacji, oraz o tym, czy powieść Krauzego jest po prostu literacką formą drillu opowiadają Jakub Żulczyk – pisarz oraz Krzysztof Cieślik – tłumacz, krytyk literacki. Fragmenty Tu byli, tak stali Gabriela Krauzego w przekładzie Tomasza S. Gałązki czyta Jacek Beler. Wydawczynią podcastu jest redaktorka inicjująca prozy zagranicznej Magda Gołdanowska. Rozmowa została zarejestrowana w studiu TakTo.
Nadzwyczajne Targi Książki!
W dniach od 26 do 29 maja czytelników, którzy nie będą mogli odwiedzić naszego stoiska na Warszawskich Targach Książki, zapraszamy na czarne.com.pl. Przy zakupie przynajmniej dwóch dowolnych książek otrzymacie 30% rabatu.
Promocja trwa do północy 29 maja na naszej stronie internetowej i dotyczy książek papierowych oraz e-booków.
Promocja nie obejmuje książek w przedsprzedaży.Wydawnictwo Czarne na Targach Książki w Warszawie, 26-29 maja, stoisko 14/15
Serdecznie zapraszamy na nasze stoisko - wszystkie książki Czarnego kupicie z 30% rabatu!
Gośćmi naszego stoiska będą autorzy:
28 maja, sobota
11:00 – Maciej Falkowski, „Armenia”
12:00 – Anna Sawińska, „Przesłonięty uśmiech”
13:00 – Anna Bikont, „Cena”
14:00 – Ilona Wiśniewska, „Migot”
15:00 – Adam Robiński, „Pałace na wodzie”
16:00 – Ola Synowiec, Arkadiusz Winiatorski, „Na poboczu Ameryk”
29 maja, niedziela
11:00 – Aneta Pawłowska-Krać, „Głośnik w głowie”
12:00 – Krzysztof Tomasik, „Poli Raksy twarz”
13:00 – Patrycja Dołowy, „Skarby”
14:00 – Karolina Lewestam, „Pasterze smoków”
Zapraszamy również na spotkania z naszymi autorami nominowanymi do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
28 maja, sobota, Sala Kisielewskiego (PKiN)
12:00 – Peter Hessler „Pogrzebana” (przeł. Hanna Jankowska). Rozmawia Michał Nogaś.
13:00 – Rafał Hetman „Izbica, Izbica”. Rozmawia Natalia Szostak.
16:00 – Barbara Demick „Zjadanie Buddy” (przeł. Barbara Gadomska). Rozmawia Jędrzej Słodkowski.
Miło nam poinformować, że książka Kaszëbë Tomasza Słomczyńskiego została nominowana do Travelerów 2021 w kategorii Książka Roku! Nagroda przyznawana jest przez magazyn National Geographic.
„Chciałbym móc dalej przekazywać to, co odkrywam jako reporter na różnych etapach mojego życia. W każdym wieku wnoszę coś innego do swoich badań i analiz. Mam nadzieję, że po siedemdziesiątce nadal będę to robił” — mówi Peter Hessler, nominowany za reportaż Pogrzebana (tł. H. Jankowska) do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
- [Faleiro] Opisuje wręcz nieprawdopodobną rzeczywistość kraju, w którym ludzie mają telefony, ale nie mają w domach toalet. Pokazuje, że choć Indie stale się rozwijają, to dla biednych warstw społecznych czas stanął w miejscu.Amelia Malisz, ujot.fm
- Ludzie wyrośli w takich społecznościach, pokazuje Faleiro, automatycznie przyjmują zbiorowe przekonania jako swoje, często bezwiednie stosują samokontrolę i autocenzurę.Martyna Słowik, wysokieobcasy.pl