- Pisanie o seksualności nigdy nie było łatwe i nadal otoczone jest tabu. Ujmowanie seksualności w wymiarze myśli Michela Foucault i Pierre’a Bourdieu dodatkowo stwarza bariery braku nawyknienia do ujmowania zjawiska przez pryzmat filozofii i socjologii. Przekazanie tego, co zapełnia stronnice naukowych podręczników w ilustracji, która stanowi przykład żywy, bo z życia wzięty jest pomysłem oryginalnym. Stanowi połączenie reportażu, powieści i pracy naukowej. To rzadkie i trudno się klasyfikuje w wąskie i ścisłe ramy specjalności i specjalizacji nauk humanistycznych.Dr hab. Monika Płatek Prof. UW, recenzja naukowa
- „Polska przydrożna” dowodzi, że książka może być efektem porannej iluminacji. Oryginalny pomysł, szybka decyzja i… dwa tygodnie w trasie. Dwa tygodnie, czyli tyle, co wakacje na etacie; żadnych żmudnych archiwalnych kwerend, a pisała się właściwie sama – z tego, co się trafiło.Aleksandra Buchaniec-Bartczak, forumzydowpolskichonline.org
28 maja w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich odbyło się seminarium pt. „O polskim systemie niesprawiedliwości”. Punktem wyjścia rozmowy była książka Violetty Krasnowskiej Będziesz siedzieć. O polskim systemie niesprawiedliwości.
30% rabatu na książki z serii Sulina!
Z okazji premiery książki Martina Pollacka Kobieta bez grobu (tł. Karolina Niedenthal) w dniach od 2 do 8 czerwca kupicie wybrane tytuły z serii Sulina z 30% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni przy ul. Marszałkowskiej 43/1 (pon. – pt. 12-17; przerwa 15-15:25).
„Chciałabym mimo wszystko, by ktoś odpowiedział za krzywdy tych ludzi. Ja jestem wkurzona, że nikomu włos z głowy nie spadł za to, co im zrobiono” – mówi Violetta Krasnowska, autorka książki Będziesz siedzieć, w wywiadzie z Arturem Drożdżakiem.
„POLSKA Gazeta Krakowska”, DZ./Nr 125 z dn. 29.05.20- Wyraźnie widać, że nie jest to konwencjonalna kronika żałoby. Tak jak matka, po której żałoba jest odprawiana, nie jest matką z czytanek dla grzecznych żałobników.Piotr Bratkowski, „Newsweek Polska”, T./Nr 23 z dn. 01-07.06.20
- Przesłuchiwał komendanta Auschwitz Rudolfa Hoessa i innych nazistowskich zbrodniarzy wydanych Polsce. Jan Sehn – tropiciel nazistów. Mało kto o nim słyszał. Być może zmieni to książka o takim tytule.Magdalena Gwóźdź-Pallokat, dw.com
- Narracja opowieści jest dynamiczna i kalejdoskopowa, ponieważ przybliżane zagadnienia raz po raz pojawiają się w odmiennych kontekstach i są zilustrowane rozmowami czy scenami o różnej stylistyce i wadze.Przemysław Chudzik, „Znak”, M./Nr 5 z dn. 05.20
- „Polska przydrożna” dowodzi, że książka może być efektem porannej iluminacji. Oryginalny pomysł, szybka decyzja i… dwa tygodnie w trasie. Dwa tygodnie, czyli tyle, co wakacje na etacie; żadnych żmudnych archiwalnych kwerend, a pisała się właściwie sama – z tego, co się trafiło.Aleksandra Buchaniec-Bartczak, forumzydowpolskichonline.org
- Nowa książka Mikołaja Grynberga jest jak cios w nerkę – nagły, wyprowadzony z zaskoczenia atak, po którym łapie się oddech otwarty ustami.Książki na ostro, facebook.com
„Jeśli pyta pan o demoralizację, to ważne według mnie jest pytanie: kim byli przed wojną ludzie, którzy to robili? „Bohaterowie” tej książki to policjanci często ze wspaniałą karierą i nieposzlakowaną opinią, a „kryminalni” to była elita policji II RP” – mówi Jan Grabowski, autor książki Na posterunku. Polecamy wywiad.
- Tom jest opowieścią o walce matek o przedwcześnie narodzone dzieci – zmaganiem się z bólem, strachem, niezgodą na rzeczywistość. Z żalem i pretensjami do losu, z rozpadami związków lub z poszukiwaniem oparcia u bliskich.Wiesław Kowalski, teatrdlawszystkich.eu
„Mamy takie lekceważące podejście do 'bidy z nędzą'. Nie chcemy widzieć tych ludzi, wypychamy ich z dyskusji politycznych, a jeżeli już rozmawiamy o Adasiach Miauczyńskich, to przez bardzo indywidualistyczny pryzmat, tzn. stwierdzamy, że jeżeli mają kłopoty finansowe, to na pewno ich wina.” – mówi Tomasz S. Markiewka, autor książki Gniew, w rozmowie z Małgorzatą Fiejdasz-Kaczyńską na wprost.pl
„Jadąc do jakiegoś kraju, przestrzegamy obowiązującego w nim prawa. Kropka. Co innego normy kulturowe. Polacy i inni cudzoziemcy mają prawo zachować swoje zwyczaje, choć powinni też starać się zrozumieć te norweskie. To właśnie różnice kulturowe są, moim zdaniem, przyczyną wielu nieporozumień z Barnevernetem, który powinien brać je pod uwagę podczas swoich interwencji” – mówi Maciej Czarnecki, autor reportaży Dzieci Norwegii. Zachęcamy do lektury wywiadu!
Karolina Felberg gorąco poleca – a my wtórujemy – książkę Łukasza Najdera Moja osoba [seria Dwutygodnik.com]: „jest to lektura, która z jednej strony posiada aspekt dobrego – w pozytywnym tego słowa znaczeniu – poradnictwa, a z drugiej strony (...) nie brak tam rzeczy trudnych [...] Łukasz Najder fantastycznie operuje językiem”.
Laureatką tegorocznej edycji została Katarzyna Kobylarczyk, autorka książki Strup. Hiszpania rozdrapuje rany. Jury nagrodziło ją za „uniwersalną opowieść o determinacji w poszukiwaniu prawdy i leczeniu zbiorowej pamięci”. – Strup to fascynująca lektura, gdzie koszmar przeplata się z groteską, a rzeczywistość odsłania swój metaforyczny wymiar. Dowód na to, że posługując się wyłącznie faktami, można tworzyć literaturę piękną – odczytał z uzasadnienia członek jury, poeta i tłumacz Abel Murcia Soriano.
„Dlatego tak; śmieciówki pogłębiają nierówności na rynku pracy, bo tworzą dwa równoległe światy. W jednym – przynajmniej w teorii – jesteśmy chronieni przez prawo, możemy liczyć na urlop, zwolnienie lekarskie, a na starość na emeryturę. A w drugim o tych wszystkich zdobyczach XX wieku możemy tylko pomarzyć, choć mamy wiek XXI” – mówi Marek Szymaniak, autor reportaży Urobieni.
Z wielką radością informujemy, że Katarzyna Kobylarczyk, autorka książki Strup, została laureatką 11. edycji Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.
Gratulujemy!- Wczesne życie to na pewno autoterapia, nazwanie własnych skrajnych emocji [...]. To jednak równocześnie czuły i wrażliwy reportaż, który oprócz M. ma wiele innych bohaterek, spotykających się w pokoju laktacyjnym i przy inkubatorach.„Tygodnik Powszechny”, T./Nr 22 z dn. 31.05.20
- [Autorzy] odwiedzili miejsca, w których były garnizony, rozmawiali z Rosjanami, którzy w nich służyli, wysłuchali opowieści Polaków, którzy mieszkali obok. Wyłonił się z tego wielowymiarowy obraz: konfliktów, przemocy, niechęci, ale też – o dziwo - współpracy, przyjaźni, a nawet miłości.Paweł Stachnik, „Dziennik Polski”, DZ./Nr 124 z dn. 28.05.20
- Nasza kultura wciąż nie przewiduje miejsca dla matki i córki jednocześnie. Wciąż zmusza je do atakowania siebie nawzajem, co sprawia, że opowieści o ich relacjach często przybierają postać automatycznego odrzucenia oficjalnej sentymentalnej wizji. Dlatego potrzebujemy historii ukazujących całą złożoność tych relacji, ich uwikłanie w patriarchalne wzorce socjalizacji i relacje władzy, ale także sposoby, w jakie poza nie wykraczają. „Bezmatek” jest jedną z nich i mam nadzieję, że pojawią się kolejne.Joanna Bednarek, malyformat.com
O Bezmatek z autorką książki Mirą Marcinów rozmawia Andrzej Frączysty: „Ta książka mnie dopadła. Kazała się napisać. Impuls do jej napisania był bardzo wyraźny i natrętny. Ten gest: napiszę Bezmatek był szczery i niewyrachowany. Pojawił się w pół roku po śmierci mojej matki w 2017 roku. Natomiast poszukiwanie formy to osobna sprawa”.
- Tu akcja jak w dobrym serialu obyczajowym rozwija się niespiesznie, a i tak z niecierpliwością czekamy na kolejny odcinek. W trakcie czytania w głowie tworzą się wyobrażenia przeróżnych smaków.Dorota Kaczyńska, „Puls Biznesu”, M./Nr 5 z dn. 06.20
- Siedlecka jest nie tylko pisarką, ale również uznaną badaczką kultury bułgarskiej. [...]. Autorce dzięki połączeniu perspektywy naukowczyni oraz pisarki udało się stworzyć książkę atrakcyjną zarówno dla badaczy zainteresowanych tematyką bałkańską i środkowoeuropejską, jak i bardzo szerokiego grona odbiorców poszukujących literatury faktu.Magdalena Rekść, pressto.amu.edu.pl