„Wyszłam z założenia, że moim zadaniem jako reporterki, która pisze w Polsce o Przełęczy Diatłowa, jest skoncentrowanie się na dwóch rzeczach. Po pierwsze: należy powiedzieć czytelnikom, które sprawy nie zostały wyjaśnione i z jakich powodów. Po drugie: trzeba zreferować to, co zostało bezsprzecznie ustalone, i wskazać źródło tych ustaleń. Takie było moje założenie. Nie starałam się rozwikłać zagadki, bo na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe” – Alice Lugen, o swojej pasjonującej książce pokazującej kulisy jednej z największych zagadek XX wieku, opowiada Stasi Budzisz.