„Ciemna materia” napisana jest bardzo przystępnie (tu ogromne gratulacje należą się tłumaczce Elżbiecie Kalinowskiej), jej tematyka – kiedy nie budzi lekkiej odrazy – wywołuje zazwyczaj rozbawienie, chociaż momentami jest też śmiertelnie poważna.
Wybierając się do Nowego Jorku, lepiej wyposażyć się w książkę Rittenhouse niż przewodnik turystyczny. Dzięki niej zamiast suchych faktów i obleganych przez turystów miejsc, pozna się historię i ducha miasta, a nawet odwiedzane tłumnie przez przyjezdnych miejsca nabiorą charakteru.
Gra operacyjna o. Krąpca. Co na niej zyskał KUL?
„Myślę, że po raz kolejny stracił niewinność. Jestem z pokolenia, które dorastało do myślenia o życiu publicznym, polityce, świecie w latach 80. I dla mnie wtedy kościół to było miejsce, w którym mówiono prawdę — w przeciwieństwie do wielu innych miejsc. Dziś wiem, że to było w dużym stopniu nieroztropne złudzenie. Kościół, patrząc z dystansu kilkudziesięciu lat, był wówczas instytucją targaną wewnętrznymi sporami i polityką — pełną ludzi wspaniałych i mniej wspaniałych. Ojciec Krąpiec jest doskonałym ucieleśnieniem tych czasów” — mówi Dariusz Rosiak, autor wydanej właśnie książki Wielka odmowa. Agent, filozof, antykomunista.
Praca „Chełmno. Pierwszy nazistowski obóz zagłady” jest pracą ze wszech miar pionierską. Dlatego tym bardziej cieszy, że zdecydowano się na jej przełożenie na język polski.
Bezprecedensowa i szalenie ważna publikacja, a do tego bardzo pięknie i starannie wydana.
Napisana z lekkością i poczuciem humoru, pokazuje, jak wiele kupa mówi nam o kulturze, społeczeństwie, zdrowiu, międzyludzkich więziach i ludzkości w ogóle.
Mimo wielu niewesołych refleksji zawartych w książce Mourida Barghoutiego warto sięgnąć po tę pozycję, by poznać historię konfliktu palestyńsko — izraelskiego niejako z pierwszej ręki...
Ameryka Johnny’ego Casha to steinbeckowska kraina – bezkresne pola, ciężka harówka na poletku bawełny i codzienna walka o byt. Ale jest też druga Ameryka Casha – to kraina szaleńców na prochach, cwanych menedżerów, narkotyków, łatwych kobiet i muzyki. Obie znajdziemy w jego świetnej autobiografii.
Wywiad z Krzysztofem Vargą
Książka Rosiaka to także opowieść o wolności i jej granicach. O tym, ile można (a czasami trzeba) poświęcić dla wolności i o tym, że niektórzy ludzie źle rozumieją wolność i nie potrafią z niej korzystać. To również historia walki prawdy z kłamstwem, opowieść o zakłamaniu, obłudzie, fałszu i strachu, czyli codzienności w PRL-u.
Tylko do 29 maja otrzymasz rabat 30% na książki z serii „Bez fikcji o...”!
(...) Przekonuję się już po raz kolejny, że żadna fikcyjna historia, ani horror, ani kryminał, ani thriller, nie potrafią przerazić tak, jak opisane w reportażu fakty. A wśród reportaży „Czerwony rynek” Scotta Carneya jest jednym z najbardziej przerażających, jakie kiedykolwiek miałam w ręku.
Istotę tej wartej lektury książki nie stanowi bowiem historia życia Romulusa Gaity, lecz niezwykły obraz namiętności, głupoty, pracy oraz nieszczęść pewnego pokolenia powojennych europejskich emigrantów, których los umieścił w trudnych czasach i którzy wciąż na nowo podejmowali próby uratowania ludzkiej godności.
Paweł Zajas, „Nowe Książki” z dn. 18.04.14To rzetelne źródło informacji na temat historii, polityki i kultury Gruzji (...). Na nowo odsłania nam dynamicznie zmieniającą i rozwijającą się Gruzję.
Opowieść Steinbecka i książka Maka to nakładające się na siebie obrazy najpotężniejszego państwa na świecie i jego kryzysu.
Jednym słowem gratka – Neapol podczas wojennej zawieruchy w pigułce — nie tylko dla pasjonatów historii, ale i wszystkich miłujących Włochy całym sercem jak Norman Lewis lub tych, którzy chcą się przekonać, skąd się bierze ta powszechna fascynacja. Polecam, warto.
„Czardasz z mangalicą” to doskonałe źródło wiedzy o Węgrzech mniej znanych, tych prowincjonalnych i małomiasteczkowych.
Reportaż ma wiele odmian – od rzeczowej i bogatej w fakty relacji, przez wzbogacony o literacką fikcję „wielki” reportaż w stylu Kapuścińskiego, po zakręcone gonzo, któremu bliżej do świata fikcji niż do dziennikarstwa.
To rock’n’roll i poezja w jednym. Życie i twórczość, iluzja i rzeczywistość, coś przyziemnego i mistycznego zarazem.
Lanzmann odrzucił wszystkie dokumenty, a swój film skonstruował wyłącznie w oparciu o Świadectwa, Patrick Montague postawił na jedno i drugie. Dlatego właśnie monografia obozu zagłady w Chełmnie jego autorstwa jest kompletna, a zarazem równie przejmująca, co obraz Lanzmanna.
Andrzej Stasiuk: tam dalej jest białostockie
Rozmowa z Andrzejem Stasiukiem, w której pisarz mówi trzy rzeczy: po pierwsze, że Europa Środkowa (o ile w ogóle istnieje) sięga Mongolii; po drugie, że Białostockie to zupełnie inny świat; a po trzecie, że podróżowanie jest koniecznością.