- Bez większego trudu mogę sobie wyobrazić, że autorem powieści „Sonnenberg” nie jest wcale polski pisarz Krzysztof Varga, lecz pisarz węgierski Kristóf Varga [...] związek Andrása z Budapesztem i z Węgrami jest organiczny, tak jak organiczny jest związek pisarza z jego powieścią, a raczej z każdym zdaniem jego powieści. Krzysztof Varga, bo jednak nie Kristóf Varga, całym sobą poświadcza artystyczną wiarygodność „Sonnenbergu”.Janusz Drzewucki, tworczosc.com.pl
- Lekka to książka i nieufryzowana, w swojej nieco chaotycznej budowie pozwalająca poczuć się gościem podsłuchującym żywą rozmowę. „Przywilejem wieku średniego” autorka nazywa w niej fakt, że „może, ale nie musi”, że wystarczą jej proste rzeczy złożone z paru dobrych składników. Wbrew pozorom to jest duża sprawa i ważne upomnienie się o to, że sposób, w jaki traktujemy gotowanie, jest przede wszystkim częścią naszej wewnętrznej biografii i jej dynamiki, kontekstów rodzinnych, towarzyskich, losowych.Paweł Bravo, tygodnikpowszechny.pl
- Niespiesznie toczy się ta ich opowieść o historii kuchni włoskiej, pierwszych książkach kulinarnych, kuchni jako przestrzeni pracy i życia, kobietach w kuchni, marnowaniu jedzenia, poście i karnawale, jedzeniu w malarstwie i literaturze, o kryzysie i o tym, jak zrobić coś z niczego.Anna Dziewit-Meller, tygodnikpowszechny.pl
- polskieradio.pl
„W każdym kraju hip hop ma inną specyfikę. Inną w Anglii, inną w USA, a inną w Hiszpanii, Niemczech, Polsce czy Rosji. Porównując wszystkie te kraje, myślę jednak, że polski i rosyjski są do siebie najbardziej podobne” – mówił Konstanty Usenko na antenie radiowej Dwójki podczas rozmowy z Bartkiem Chacińskim.
- kultura.onet.pl
„Interesuje mnie opowiadanie historii prawdziwych, czyli dosłowna literatura non-fiction. Nie chcę interpretować rzeczywistości. Jestem opowiadaczem, który cieszy się, że może być świadkiem opowieści i przekazać je dalej. To już nie jest moja książka, ona buduje moją tożsamość i jest przez moją tożsamość zbudowana, ja ją owszem napisałem, ale ona staje się książką wtedy, gdy jest poza mną, gdy jest czytana. O to chyba w tym wszystkim chodzi” – mówi Remigiusz Ryziński, autor reportaży Dziwniejsza historia, w rozmowie z Emilią Padoł.
- polskieradio.pl
Jan Błaszczak, autor The Dom, odwiedził audycję Jacka Hawryluka i opowiedział o Stanleyu Tolkinie, bohaterze swojej debiutanckiej książki. Gorąco polecamy!
- wyborcza.pl
Gościem Michała Nogasia w Radiu Książki był Remigiusz Ryziński, autor książki Dziwniejsza historia. Warto posłuchać!
- Zderzenie obyczajowe, kulturowe i religijne okazało się dla obu stron ważną lekcją tolerancji. Budujące non-fiction!„Twój Styl”, M./Nr 10 z dn. 25.09.18
- Autor, doświadczony reporter z Los Angeles, przeprowadza drobiazgowe śledztwo, skąd w jego kraju wzięła się plaga nadmiernej konsumpcji środków przeciwbólowych prowadząca do katastrofy […]. Książka jest świetnie udokumentowana i znakomicie przetłumaczona przez Macieja Kositornego.Paweł Walewski, polityka.pl
- To nie są opowieści łzawe, ckliwe czy brutalne. To historie prawdziwe. Cholernie szokujące i świetnie napisane. Jacek Hołub unika fałszywych nut jak rasowy reporter.Waldemar Kumór , newsweek.pl
- Remigiusz Ryziński książką „Dziwniejsza historia” ożywia nieistniejący już świat Warszawy i okolicznych miejscowości 20-lecia międzywojennego i Polski stalinowsko-gomułkowskiej.Jerzy Doroszkiewicz, poranny.pl
- Mimo że opowieść snuje z perspektywy jednostki, opisuje też szersze zjawiska, które ten i inne konflikty determinują: od zmian klimatycznych po tragiczne dziedzictwo sztucznych postkolonialnych granic w Afryce. Pomaga zrozumieć nie tylko tę wojnę, ale także uchwycić mechanizmy rządzące wieloma innymi: od Somalii po Syrię.Zbigniew Rokita, polityka.pl
- Erudycja pisarza podparta jest solidną wiedzą zoologiczną, a opisy osobistych doświadczeń Szarańca (do moich ulubionych należy opowieść o nieświadomym „spacerze" wespół z wilkiem) podkreślają gawędziarski charakter narracji. Wszystko to sprawia, że lektura okazuje się prawdziwą przyjemnością. W niczym nie przypomina suchego wykładu biologicznego, którego tak obawiają się uczniowie i studenci – u Szarańca zwierzęta „żyją", oczami wyobraźni czytelnik spogląda na wyraźnie rysujące się kształty bawiących się rysiów, odlatujących ptaków i polujących wilków.Anna Szumiec, artpapier.com
- Jiles bardzo sprawnie posługuje się słowem i choć gospodaruje nim raczej oszczędnie, wspaniale odmalowuje krajobrazy, umiejętnie tworzy klimat jak z dobrego westernu.sztukater.pl
- Bohaterowie tej prozy gawędzą jak u Hrabala i palą jak u Hłaski. Walą się po głowach Iwaszkiewiczem, a w sercu mają Nowakowskiego, cieszą się małymi rzeczami jak u Filipowicza. Człowiek potrzebuje makroelementów i pierwiastków śladowych, wielkich narracji i małych opowieści, mikrotyków i wielkich płyt.Piotr Grobliński, sngkultura.pl
- Smaczna opowieść wiedzie nie tylko szlakami włoskich kulinariów, ale przede wszystkimi krętymi ścieżkami życia […]. Książka pozwala zatrzymać się, skupić na detalach i kontemplować je z czystą przyjemnością.Adrianna Ewa Stawska, beszamel.se.pl
- Tym, którym zależy nie tylko na tym, by o Rosji przeczytać, ale także na tym, by ją pojąć, nie potrafię dzisiaj polecić lepszej książki. Dzięki niej można zobaczyć ten kraj z perspektywy zwykłego człowieka, a nie reportażysty przedstawiającego go przez pryzmat afer na miarę „łowców skór”.Wiktoria Bieliaszyn, wyborcza.pl
- newsweek.pl
„Kiedy jedyną atrakcją jest widok zamarzniętego morza, zaczyna pracować wyobraźnia: gniazdka elektryczne się uśmiechają, rury gadają” – Ilona Wiśniewska opowiada Jackowi Tomczukowi o podróżach na Północ i swojej najnowszej książce Lud.
- forsal.pl
„Nigdy nie miałam wrażenia, żeby Grenlandczycy czuli się lepsi od innych, tym bardziej od zwierząt, dzięki którym przetrwali przez wieki. Jak mawiają: czasem ginie myśliwy, a czasem zwierzę. Człowiek nie ma władzy nad naturą” – mówi w wywiadzie ze Zbigniewem Rokitą Ilona Wiśniewska, autorka książki o Grenlandii Lud.
25% rabatu na książki o Ameryce Łacińskiej
Tytuły objęte promocjąZ okazji premiery książki Marii Hawranek i Szymona Opryszka Wyhoduj sobie wolność. Reportaże z Urugwaju w dniach od 25 września do 1 października kupicie wybrane tytuły o Ameryce Łacińskiej z 25% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni przy ul. Marszałkowskiej 43 lok. 1 (księgarnia czynna w dni powszednie w godz. 12.00-18.00).
- Schmitz ma cudowną cechę reportera: lubi swoich bohaterów. To nie są Chiny, które znamy z mediów czy turystycznych folderów.Renata Gluza, press.pl
- Pięciogłos Hołuba realizuje dwa ważne cele: uczy nas empatii wobec opiekunów (i to jest nowość) osób niepełnosprawnych; uczy nas radości życia.Aleksandra Buchaniec-Bartczak, fzp.net.pl
- krytykapolityczna.pl
„Wiek: wszystkie powyżej 45. roku życia. I każda z nich bardzo potrzebowała uwagi. A mężczyźni zamknięci w celi śmierci poświęcali im 24 godziny dziennie. Każdy najmniejszy oddech, sen, koszmar, ból opisany w listach był dla tych mężczyzn naprawdę ważny. Oni tego potrzebowali. One jeszcze bardziej. Kwitły od poświęcanego im zainteresowania” – o „aniołach” skazanych na śmierć opowiada Linda Polman w wywiadzie dla Krytyki Politycznej.
- wyborcza.pl
„Jeśli chodzi o medycynę, to przyzwyczailiśmy się, że pigułki pomagają na wszystko, od niedoboru witamin po depresję. Pacjenci sami zaczęli naciskać na lekarzy, żeby przepisywali im opioidowe środki przeciwbólowe. Firmy farmaceutyczne przekonywały, że są bezpieczne. I lekarze w końcu ulegli” – Sam Quinones rozmawia z Katarzyną Wężyk o zabójczej pladze środków przeciwbólowych.
Z przyjemnością informujemy, że książka Dariusza Rosiaka Biało-czerwony. Tajemnica Sat-Okha otrzymała nominację do Pomorskiej Nagrody Literackiej „Wiatr od morza” w kategorii Pomorska Książka Roku. Laureata poznamy 18 października.