Czytając wciąż uświadamiamy sobie, jak mało wiedzieliśmy o ich zmaganiach z komunizmem, o miłości i samotności, obłędzie i zbyt szybkim umieraniu, o kolaboracji rzeczywistej lub doczepionej przez plotkę.
Czuje się też silną więź autora z niezwykłą Pragą, z miejscami które zna na pamięć i traktuje bardzo osobiście. Nawiązuje się jakaś emocjonalna więź z twórcami, o których on pisze i których na nowo odkrywamy, poznajemy, zaczynamy inaczej rozumieć. To z pewnością zbiór esejów nie dla każdego czytelnika, ale jakże świetny.