Żar
Oddech Afryki
Audiobook
- Seria wydawnicza: Reportaż
- Format: Mp3
- Lektor: Patryk Szwichtenberg
- Długość nagrania: 10 godzin 56 minut
- ISBN: 978-83-8191-349-2
- Cena okładkowa: 39,90 zł
- Data publikacji: 1 września 2021
Z jednej strony kolonializm, głód, konflikty plemienne, epidemie i klęski naturalne, krzywdy wyrządzone przez białego człowieka. Z drugiej – safari, nieskażona natura, piękno krajobrazu i wieczne lato. Tyle stereotypy. A jaka Afryka jest naprawdę? Tego próbuje się dowiedzieć Dariusz Rosiak, który – na szczęście dla czytelnika – zawsze chodzi własnymi drogami i zawsze zadaje wnikliwe pytania. Dzięki temu jego Afryka jest inna, ale nadal piękna i fascynująca.
„Gdyby poszukać wszystkich odmian życia bez wygodnych kompromisów i honorowania tabu, bez zgody na polityczną poprawność i oportunizm? Może udałoby się nam dowiedzieć czegoś więcej o kontynencie, wobec którego stosujemy zwykle tylko trzy wygodne podejścia: łatwo nam jest użalać się nad Afryką, jeszcze łatwiej ją czcić, a najłatwiej nad nią dominować. To są najpopularniejsze metody oswojenia kontynentu, który dla niektórych białych jest wyrzutem sumienia, dla innych – choćby dla nas, Polaków – coraz częściej odskocznią od normalnego, nudnego, niespełnionego życia. Cechą wspólną tych strategii jest fakt, że w ich centrum stawiamy nie Afrykę i Afrykanów, ale siebie” – pisze Dariusz Rosiak we wstępie.
Nie czytałem książki o Afryce, która byłaby tak bliska prawdy jak zbiór reportaży Rosiaka. Mają wszelkie zalety: nie są oparte na z góry przyjętych ideach, choćby najbardziej „słusznych i właściwych”, nie urodziły się przy biurku żadnego gabinetu, nie udowadniają żadnych teorii, nie wypływają z narzuconej – choćby nieświadomie – „fabuły”.
I to jest właśnie w „Żarze” wyjątkowe – przejmujące świadectwa Afrykanów składają się na pejzaż intrygujący, zachwycający złożonością. Dziennikarz umie słuchać i nie narzuca swojej wizji transformacji globalnego Południa, nie gloryfikuje piewców przyspieszonej modernizacji. Pokazuje koszty alternatywne przemian politycznych i kulturowych. W krytycznych stanowiskach unika jednak moralizatorstwa.
„Żar. Oddech Afryki” jest taką książką, która tak jak wysoka temperatura otacza, pochłania czytelnika. Treść jest dla czytelnika-europejczyka, niewygodna, doskwierającą, stygmatyzująca. Czytając książkę Rosiaka, czytelnik też szuka wytchnienia, ale w pozytywnym znaczeniu. Chce zrozumieć Afrykę taką jaka jest, a nie jaką widzi w telewizji czy na kolorowych zdjęciach z magazynów podróżniczo-lifestylowych.