Wyszukuję fotografie Morgan Geyser i Anissy Weier, które próbowały zamordować swoją przyjaciółkę. Widzę dwie smutne dziewczynki w okularach, które, jak to na policyjnych fotografiach, patrzą wprost na mnie. Hale, dzięki tytanicznej pracy, pokazuje ich wstrząsającą historię z różnych stron, jakby chciała powiedzieć czytelnikowi: „A teraz popatrz, co by było gdyby”. Przejmująca i mocna lektura, która budzi gniew, niechęć, nienawiść, a także litość i empatię. Zostawia z wieloma pytaniami, bo cała ta historia mogła się po prostu nigdy nie wydarzyć.