Grzegorz Szymanik, Julia Wizowska, Długi taniec za kurtyną. Pół wieku armii radzieckiej w Polsce
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
„Pragniesz przeżyć przygodę swojego życia? Z nami zwiedzisz bunkry i poczujesz się jak Janek z Czterech pancernych!” – krzyczy tandetna ulotka. Manewry wojskowe, military shows, paintball dla znudzonych pracowników korporacji. Życie po życiu radzieckich poligonów, państwa w państwie, które rozporządzało nie tylko czołgami, śmigłowcami i głowicami atomowymi, ale prowadziło także szpitale, szkoły, kina i piekarnie. Po jednej stronie muru tęskniący za domem żołnierze, często niezdyscyplinowani, niedożywieni i prowadzący nielegalne biznesy, po drugiej – Polacy zbuntowani wobec agresji radzieckich sąsiadów, ale też skłonni do romansów i przyjaźni ponad podziałami.
Julia Wizowska – urodzona w Kazachstanie i wychowana w duchu szacunku dla sowieckich wojskowych, oraz Grzegorz Szymanik – Polak,
wyrosły w pogardzie do armii radzieckiej, przybliżają historie bohaterów zza
obu stron muru. Opisują życie w radzieckich bazach wojskowych i pokazują, w jaki sposób koszary „nieproszonej armii” przez dekady były codziennym
elementem otaczającego nas krajobrazu. W ten sposób powstała reporterska
opowieść o tym, co wrasta w człowieka niezauważone i potrafi być trwalsze niż
beton i wieczne imperia.
-
Marek Hłasko w „Pięknych dwudziestoletnich” pisał, że doświadczenie jest nieprzekazywalne i Francuzi dopiero wtedy zrozumieją, czym jest komunizm, gdy rosyjskie czołgi staną w Paryżu. A gdyby tak sparafrazować Hłaskę i odwrócić role? Czy ludzie sowieccy ze wszystkich zakątków imperium dopiero wtedy zrozumieli nasz świat, kiedy ich wojska stanęły w Europie Środkowej? Julia Wizowska i Grzegorz Szymanik zabierają nas w fascynującą podróż z Armią Czerwoną od ruin Leningradu, przez brutalne narodziny Polski Ludowej, karnawał Solidarności, po szalone lata wczesnego kapitalizmu. Tańczą ze sobą kochankowie, drobne cwaniaki, umęczeni poborowi, cyniczni politrucy i rekiny biznesu. Ale „Długi taniec za kurtyną” to dla mnie przede wszystkim opowieść o człowieku rosyjskim, który niczym gargantuiczny „łącznościowiec” z pewnego pomnika (muszę go kiedyś zobaczyć!) wygrzebuje się spod upokorzeń lat 90. i w imię wielkiej Rosji znowu gotów jest strzelać do wrogów ojczyzny. Bo doświadczenie jest nieprzekazywalne.
-
Wizowska i Szymanik nie postawili, na szczęście, na patetyczne tony i jednostronne zaciekłe szukanie politycznej sprawiedliwości […] Z jednej strony mamy przerażające historie o gwałtach radzieckich żołnierzy na terytorium Polski czy ukraińską artystkę targaną wojennym wirem razem z czerwonoarmistami. Z drugiej strony są opowieści o przedsiębiorczych Polakach i radzieckich żołnierzach, którzy przez cały okres stacjonowania na naszym terytorium wojsk zza wschodniej granicy prowadzili na dużą skalę handel wymienny [...] Zdecydowanie nie ma więc mowy o monotonii w „Długim tańcu za kurtyną”.
-
Znakomicie skonstruowany reportaż.
-
Książka Julii Wizowskiej i Grzegorza Szymanika (…) jest zbiorem reportaży ukazujących losy zwykłych ludzi.
-
To historia blisko 50-letniego pobytu Sowietów na terenie Polski.
-
To świetnie napisany, pasjonujący książkowy reportaż ze wspomnień, emocji oraz perspektywy (głównie) żołnierzy Armii Radzieckiej stacjonujących Polsce, w tym w Legnicy, przez blisko pół wieku.
-
Książka pomoże zrozumieć, dlaczego dzisiejszy Rosjanin tak bardzo wierzy w potęgę swej armii. I co byłby w stanie dla utrzymania jej wielkości zrobić.
-
Ten zdolny dziennikarski duet, mający świetne rozeznanie w tematach dotyczących byłego Związku Radzieckiego wziął na swój reporterski warsztat dzieje wojsk radzieckich na terenie Polski. Z racji przyjętej formy, historię poznajemy przez pryzmat zwykłych ludzi, obywateli byłego ZSRR służących bądź pracujących na terenie jednostek. Ważnym jest również fakt, że pojawiają się tu również relacje Polaków mających do czynienia z radzieckimi żołnierzami.
-
Przeszłe i teraźniejsze tajemnice jednostek radzieckich zostały przez Wizowską i Szymanika dokładnie prześwietlone, ale istotą tej książki pozostaje coś innego, a mianowicie uczynienie ze stanu zawieszenia, jakim była obecność wojsk radzieckich w Polsce, historii pełnych indywidualnych, jednostkowych, ludzkich tragedii. I nie tylko tragedii.
-
Autorzy dotarli nie tylko do byłych wojskowych, którzy stacjonowali w Polsce, ale też do ich rodzin (…) W tej książce stają się oni ludźmi, a nie tylko potworami, którzy zniewalali nasz kraj.
-
Zmysły Szymanika i Wizowskiej wydają się wyostrzone na takie właśnie symboliczne obrazy. Szybkie błyski metafor. Czasem jakieś zdanie wypowiedziane przez bohaterów. Anegdotę. Jest ich w „Długim tańcu za kurtyną” mnóstwo i sprawiają, że książkę połyka się za jednym posiedzeniem.
-
Książka ta będzie też dobrym przewodnikiem dla pokoleń, które czasów komunizmu pamiętać nie mogą. W końcu długi taniec z radzieckim sąsiadem wywarł ogromny wpływ na obecny kształt naszego państwa, warto więc o nim pamiętać.
-
Szymanik i Wizowska ogromną reporterską pracą zapełniają kolejną białą plamę polskiej historii współczesnej.
-
Książka dwojga młodych autorów opisuje wzajemne relacje [Polaków i Rosjan], opierając się przeważnie na wspomnieniach Polaków oraz Rosjan i przedstawicieli innych narodowości, żyjących na terenie byłego ZSRR.
-
[Autorzy] odwiedzili miejsca, w których były garnizony, rozmawiali z Rosjanami, którzy w nich służyli, wysłuchali opowieści Polaków, którzy mieszkali obok. Wyłonił się z tego wielowymiarowy obraz: konfliktów, przemocy, niechęci, ale też – o dziwo - współpracy, przyjaźni, a nawet miłości.
Wydanie I
- Kategoria: Literatura faktu
- Seria wydawnicza: Reportaż
- Liczba stron: 224
- Data publikacji: 16 stycznia 2019
Okładka twarda
- Wymiary: 133 mm × 215 mm
- ISBN: 978-83-8049-788-7
- Cena okładkowa: 39,90 zł
E-book・Długi taniec za kurtyną
- ISBN: 978-83-8049-805-1
- Cena okładkowa: 30,90 zł