Zobaczyć łosia
Historia polskiej edukacji seksualnej od pierwszej lekcji do internetu
Agnieszka Kościańska, Zobaczyć łosia. Historia polskiej edukacji seksualnej od pierwszej lekcji do internetu
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Ta historia zmagań z niewiedzą i podwójnymi standardami zaczyna się pod koniec XIX wieku, kiedy mężczyźni uczyli się seksu od prostytutek, a powszechność wstydliwych chorób była tajemnicą poliszynela. Jest to pierwsza krytyczna praca o polskim wychowaniu seksualnym w XX wieku. Dowiemy się z niej, jak to się stało, że nagle na początku stulecia bocian przestał podrzucać dzieci, a opowieści o kwiatkach i pszczółkach już nie wystarczały dorastającym dziewczętom i chłopcom. Poznamy kobiety i mężczyzn, którzy mieli odwagę zmienić to, jak pisano o seksie. Zrozumiemy, co wspólnego z pożyciem ma obserwacja łosi. Zajrzymy do podręcznika szkolnego, który komuniści skazali na przemiał, by nie urazić wiernych, i zobaczymy, że nie wszystkie spiżowe postaci polskiej seksuologii zasługują na bezkrytyczny kult. Wreszcie usłyszymy ludowe pieśni dostarczające więcej informacji niż postępowe poradniki.
-
Agnieszka Kościańska bierze pod lupę ponad sto lat uświadamiania (a także umoralniania, zawstydzania, ogłupiania) chłopców i dziewcząt. Gdyby uznać, że takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży (seksualne) chowanie, to możemy się tylko złapać za głowę i płakać. Seks w Polsce to żadna przyjemność, tylko sprawa polityczna, a nawet narodowa. Oświecająca, fascynująca lektura – rączki na kołderkę i czytać!
-
Czy dla młodych ludzi – tak jak kiedyś podglądanie czy wizyty u prostytutek – jedynym źródłem wiedzy o seksualności ma być pornografia? [...]Problem edukacji seksualnej wpisuje w cykl tego samego sporu, który toczyły nasze prababki, i który szybko się nie skończy. Lektura książki pomaga te kwestie uporządkować i odnieść spory toczone dawniej do tych, z którymi mamy do czynienia dziś.
-
„Zobaczyć łosia” jest wciągającą i wnikliwie poprowadzoną opowieścią o tym, dlaczego w Polsce nigdy nie doszło do prawdziwej rewolucji seksualnej. Porządkując dzieje polskiej myśli seksuologicznej i prezentując je w przystępnej formie, Kościańska odsłania zarzewie sporów – niezależnie czy dotyczących kwestii dojrzewania seksualnego, higieny, przemocy seksualnej, zmieniającego się stosunku do odmienności itd. – sprowadzających się ostatecznie do nakładania na porządek biologiczny i kulturowy gorsetu moralności katolickiej.
-
To nie jest książka da ludzi o słabych nerwach. Są momenty, że trzeba odłożyć, by się uspokoić, albo zamknąć opadniętą szczękę. Ilość półprawd, nieprawd, przekręceń, absurdów podawanych przez rzekomych speców od edukacji seksualnej (zarówno naukowców, jak i duchownych) na przestrzeni ostatnich 150 lat po prostu powala. Powala też – ale już w pozytywnym sensie – tytaniczna praca Agnieszki Kościańskiej. „Zobaczyć łosia” czyta się jak powieść sensacyjną. Gwoli sprawiedliwości dodajmy, że mądrzy bohaterowie też w niej występują.
-
Książka Agnieszki Kościańskiej jest rozprawą znakomitą, poznawczo odkrywczą, świetnie napisaną i niezwykle ciekawą, która z pewnością będzie pozycją czytaną w różnych środowiskach i w różnych celach – nie tylko w środowisku naukowym.
-
Agnieszka Kościańska proponuje podróż przez dzieje polskiej edukacji seksualnej w XX stuleciu. Choć wiek ten społecznie i obyczajowo był wielkim przełomem, i choć na temat edukacji seksualnej toczyły się niemal przez cały czas (z wyjątkiem stalinizm) zażarte dyskusje, Polska zakończyła ten okres publikacjami archaicznymi w swojej wymowie podręczników.
-
To z jej książki dowiedziałyśmy się, jak wiele nas w szkole ominęło. Przede wszystkim jeden z nielicznych dobrych podręczników. A było tak. To właśnie w 1987 roku ukazał się podręcznik „Przysposobienie do życia w rodzinie” autorstwa Wiesława Sokoluka, Dagmary Andziak i Marii Trawińskiej. Niech Was nie zwiedzie niewinny tytuł. Książka szybko zyska przydomek „Podręcznik masturbacji i defloracji”. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na dwie ilustracje – szkice pozycji seksualnych.
-
Jak wygląda polska edukacja seksualna? Czego i skąd dowiaduje się młodzież o najbardziej palącej w wieku dojrzewania potrzebie? – to pytania, jakie zadała sobie Agnieszka Kościańska w „Zobaczyć łosia”. Temat gruby więc i sama książka mocarna, nawet jeśli edukacja seksualna w naszym kraju funkcjonuje umownie, tak jakby, po macoszemu, jak chłopiec do bicia. Przedstawienie miarodajnego stanu rzeczy jest więc niełatwe, a autorka tropi tytułowego łosia, zapuszczając się głęboko w las polskiego piekiełka. Będą więc czaty, podchody, polowanie na dreptaka i inne wyspecjalizowane sposoby.
-
„Zobaczyć łosia” to wspaniała, napisana przystępnym językiem książka o historii edukacji seksualnej, która byłaby ciekawa sama w sobie, ale ma też dodatkowy walor, zawsze wysoko przeze mnie punktowany: problematyzację.
Wydanie I
- Kategoria: Literatura faktu
- Seria wydawnicza: Poza serią
- Data publikacji: 21 czerwca 2017
Okładka twarda
- Wymiary: 133 mm × 215 mm
- Liczba stron: 424
- ISBN: 978-83-8049-526-5
- Cena okładkowa: 44,90 zł
E-book・Zobaczyć łosia
- ISBN: 978-83-8049-545-6
- Cena okładkowa: 33,90 zł