Niegdysiejsze śniegi

Niegdysiejsze śniegi

Premiera
26 marca 2025

Gregor von Rezzori, Niegdysiejsze śniegi
Gregor von Rezzori, Niegdysiejsze śniegi

Premiera Marzec 2025
Dostawa od:
Kurier
11,79 zł
paczkomat
12,70 zł
poczta
12 zł
odbiór osobisty (Warszawa)
0 zł
pliki
0 zł

Z posłowiem Małgorzaty Gralińskiej

„Piękne chwile z przeszłości można nosić w sobie niczym ukryty klejnot albo można wlec je za sobą niczym żelazną kulę na łańcuchu skazańca” – pisze Rezzori i przywołuje obrazy z dalekiej przeszłości, a nas, czytelników, włącza w ów strumień czasu i przywraca to, co wydawało się bezpowrotnie stracone.

Przywołując w Niegdysiejszych śniegach historyczny moment upadku Cesarstwa Austro-Węgierskiego, von Rezzori pisze o rozkładzie prywatnego świata, o rozpadzie rodziny, życiu nomady między domami matki i ojca na Bukowinie, domem dziadków w Wiedniu oraz szkołami i internatem. Kreśli portrety bliskich, którzy wywarli wpływ na jego życie: matki o nerwowych skłonnościach, ojca przytłaczającego wszystkich brutalną witalnością, przedwcześnie zmarłej siostry, „dzikiej” opiekunki Kasandry i białowłosej guwernantki, z którą przyjaźń utrzymywał aż do końca jej życia. 

Rezzori zdaje się nie wierzyć w możliwość napisania autobiograficznej, wiernej prawdzie i czasowi, chronologicznej opowieści. Wybiera metodę poruszania się między fikcją a faktem, a ich wzajemne oddziaływanie staje się częścią jego refleksji. 

  • „Niegdysiejsze śniegi” wprowadzają nas w świat bezpowrotnie utracony: jego wartości zmiotła I wojna światowa, a jego dobrobyt zniszczyła inflacja lat dwudziestych. […] A zatem mocny temat. Von Rezzori śledzi historię swojej rodziny bez cienia ckliwości, z pasją, gorzkim poczuciem humoru i zmysłem obserwacji, który potrafi wychwycić najdrobniejsze niuanse w miłości i obojętności, w języku, krajobrazie i zachowaniu własnej klasy społecznej. Tej książki nie napisał młodzieniec (ani moralista). Jest to dzieło głęboko poruszające. Wśród jego meandrujących, ironicznych fraz nie ma ani jednego zbędnego zdania.

    Robert Hughes, „Time”
  • Gregor von Rezzori w lirycznej, erudycyjnej prozie kreśli portrety bliskich osób, tworząc opowieść, która jest jednocześnie autobiografią i obrazem minionej epoki […]. „Niegdysiejsze śniegi” ukazują bogatą wyobraźnię autora, jego niemal fotograficzną pamięć, dar opisywania postaci za pomocą anegdot zabarwionych wspomnieniem […]. Jego książka jest zarówno elegijnym hołdem dla znikającej przeszłości, jak również świadectwem ocalającej siły pamięci – albumem z rodzinnymi fotografiami, pięknie przełożonymi na słowa.

    Michiko Kakutani, „The New York Times Book Review”
  • Jedna z tych rzadkich, wspaniałych książek, które wymykają się jakimkolwiek kategoryzacjom. Fikcja i autobiograficzna opowieść splatają się tu w precyzyjnej i wysublimowanej prozie, w zamiłowaniu do detalu, zdobywając serca czytelników.

    Alan Furst

  • To świadomość niemożliwości spełniania przez literaturę funkcji poznawczej czyni z Rezzoriego pisarza nowoczesnego, a uparte obstawanie przy tej funkcji - jednego z najważniejszych reprezentantów modernizmu.

    Juliusz Kurkiewicz, „Tygodnik Powszechny” 2007, nr 8
  • Gdybym mógł wyobrazić sobie – hipotetycznie i fantazyjnie – rozmowę Gregora von Rezzori z jakimś polskim pisarzem, najpewniej ujrzałbym go ze Stanisławem Vincenzem. Oczywiście – nigdy się nie spotkali. Ale ich książki toczą ze sobą nieustanny dialog. Są jak szum czystych potoków, dobiegający do nas z Bukowiny, Huculszczyzny, słowem - dawno zapomnianych prowincji: duchowych i literackich.

    Paweł Huelle, z portalu pogranicze.sejny.pl
  • Gregor von Rezzori, podobnie jak Joseph Roth czy Robert Musil, skłonny jest twierdzić, że – jak powiadal ten ostatni - „Austria była całym światem”, a jego utrata skłania go do poszukiwania coraz to nowych tożsamości, w przekonaniu, iż żadna nie zastąpi tej jedynej, której już nie ma.

    Joanna Ugniewska, „Nowe Książki” 2007, nr 6
  • [Rezzori] mówił wszystkimi językami regionu, w tym po polsku i w jidysz. Był rzadkim przykładem obywatela Europy Środkowej, który w dodatku lubił i nieustannie wspominał te dziwne terytoria.

    „Kultura”, 2-8.03/2007
Pobierz okładkę

Wydanie I

  • Seria wydawnicza: Nowa Klasyka*
  • Tłumaczenie: Małgorzata Gralińska
  • Projekt okładki: Agnieszka Pasierska
  • Rodzaj okładki: Okładka miękka, ze skrzydełkami
  • Wymiary: 125 mm × 205 mm
  • ISBN: 978-83-8396-059-3
  • Data publikacji: 26 marca 2025

Inni klienci kupili również:

Wstecz Dalej

Strona używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.