Gdy żegnam się z Lene Wold, przypomina się jej jeszcze coś ważnego, co chciałaby powiedzieć ludziom w Polsce. – Jeśli przeczytają o zabójstwach honorowych i pomyślą, że dzieje się to gdzieś daleko od ich świata, napisz, że po pierwsze, jeśli podróżują do Jordanii, to powinni wiedzieć, jakie prawa mieliby tam w razie niebezpieczeństwa. Po drugie, może skłoni ich to do zastanowienia się, czy sposób, w jaki przemocowi mężczyźni traktują żony, albo fakt, że osoba LGBT woli skoczyć z mostu, niż mieszkać w kraju, w którym nie widzi szans na normalne życie, to przypadkiem też nie jest przedkładanie wierzeń i ideologii nad prawa człowieka.