Paul Scraton, Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
W barze na Kreuzbergu w oparach papierosowego dymu Paul Scraton wpadł na pomysł, by obejść Berlin dookoła. Choć w Niemczech mieszkał już od piętnastu lat, a centrum miasta znał na wylot, podmiejskie rejony – jezioro Tegel, Spandau, Gropiusstadt czy berlińsko-poczdamskie pogranicze – były dla niego wciąż nieodkrytym terytorium, nieoczywistym „zapleczem miasta”, jego niedocenianym skrajem. A skoro, jak pisał Robert Macfarlane, „od spaceru do opowiadania jest zaledwie jeden krok”, owocem dziesięciu wędrówek Scratona stała się książka.
Dla berlińczyków przedmieścia są Berlinem, choć w rzeczywistości trudno uchwycić ich miejski charakter. To jakby przestrzenie pośrednie, międzymiasto, nie-miejsca wypełnione halami przemysłowymi, wysypiskami śmieci, polami golfowymi i centrami handlowymi. Mijane „skrajobrazy” prowokują do pytań – czym tak naprawdę są podmiejskie blokowiska? Kim byli ludzie próbujący nielegalnie przekroczyć mur berliński? Jakie legendy kryją w sobie podberlińskie lasy? I dlaczego tak trudno jednoznacznie opisać przedmieścia? Scraton z pasją podróżnika sprawdza, co znajduje się na końcu linii U-Bahnu – z nadzieją, że im więcej odkryje, tym silniejsza stanie się jego przynależność do Berlina.
-
A gdyby tak napisać podobną książkę o Warszawie? Czy maszerując przez Piaseczno, Janki, Łomianki, Ząbki, Zielonkę, widzielibyśmy to samo, co Scraton na przedmieściach Berlina? Wysypiska śmieci, magazyny i obwodnice poprzetykane niedobitkami zieleni? Skrajobrazy – co za piękny rzeczownik! Krajobrazy obrzeży, miejsca mało spektakularne, jednak stanowiące esencję naszej codzienności. Niewidzialne w swojej oczywistości. Ale „Dookoła” nie jest książką o urbanistyce, architekturze czy przemianach społecznych. To starannie wychodzona, klasyczna literatura drogi, w której wielka XX-wieczna historia miesza się z młodzieńczymi dramatami nastolatków bazgrzących po przydrożnych murach. Jak w życiu.
-
Tym, co wyróżnia tę książkę spośród innych esejów podróżniczych, jest przestrzeń, którą wybrał. Tereny podmiejskie to z jednej strony królestwo wszelkiego rodzaju niemiejsc, gdzie ludzie przebywają tylko przez chwilę, z drugiej zaś ogromne połacie blokowisk. A to wszystko w postapokaliptycznej scenerii terenów pofabrycznych. Scraton zatraca się w berlińskich edgelands – ten termin zyskał w polszczyźnie odpowiednik skrajobraz. I jest coś, co czyni berliński skrajobraz niepowtarzalnym. To historia, która wyłania się tutaj spod każdego kamienia. Żeby ją jednak dostrzec, trzeba wiedzieć, na co się patrzy.
-
Autor, wędrując po tych „zapomnianych” terytoriach, wydobywa z nich ich własną historię, nadaje im sens i znaczenie, przywraca pamięć. „Istnieją granice obrzeży wykraczające poza geografię czy linie na mapie”, pisze Scraton. Takie spojrzenie, jak w jego książce „Dookoła” poszerza horyzonty, budzi naszą wrażliwość i zachęca, abyśmy przyglądali się odwiedzanym miejscom uważnie i z poczuciem, że mamy okazję patrzeć na coś wyjątkowego, nawet jeśli jest to „tylko” zapomniany, pozamiejski pejzaż bez turystycznych atrakcji i tak zwanych dobrych adresów.
-
„Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina” to książka o poszerzaniu horyzontów nie tylko poprzez odhaczenie kolejnych punktów na mapie, ale w ramach metaforycznej podróży wgłąb siebie. Miasto gra w tym procesie główną rolę. Jest zarówno żywym pomnikiem pamięci światowych wydarzeń historycznych, jak i namacalną rzeczywistością reportera przemierzającego jego wyludnione granice z nadzieją na odnalezienie siebie.
-
Dziesięć wędrówek, dziesięć wędrówek, dziesięć tygodni, dziesięć pogłębionych opowieści z kolejnych odcinków pierścienia wokół miasta. […] To w takich miejscach jest szansa, by zrozumieć kraj, w którym się żyje.
-
Jest to esej podróżniczo-historyczny pełen zaskoczeń, opowieść o mieście słabo rozpoznanym, wielka frajda podróży.
-
Nabrałam ochoty na podróż do Berlina. Koniecznie z tą książką.
-
Spodobał mi się ten długi spacer autora. Polubiłem, to że nie zamykał się w opisach aktualnej rzeczywistości, ale sięgał ku historii, dociekał przyczyn stanu rzeczy, czasem pozwalał sobie snuć przypuszczenia i własne teorie. […]Znakomita książka.
-
Na linię jego [Scratona] marszu, jak koraliki na nitkę, nanizają się kolejne fragmenty podberlińskiej scenerii. […] Narracja obserwatora, niby niespieszna, prowadzi wszak do szaleńczego spiętrzenia historii, gdy wiele epok przemawia do nas niemal w tym samym momencie. Zarazem jest to uniwersum historii wstydliwej, trochę wypartej, trochę wypchniętej – tyleż na peryferie metropolii, co na peryferie pamięci.
-
[…] niespieszna opowieść o historii odwiedzanych miejsc, odległej i współczesnej, nie tyle tworzy obrazy, ile przybliża mentalność mieszkańców opisywanych miejsc. […] Autor idzie i rozmyśla, pokazując, jak wiele krajobrazowych detali może być dla rozmyślań pretekstem.
-
Zachęcam do udania się w tę wyjątkową podróż po obrzeżach Berlina. Kto wie, może kogoś natchnie do odbycia tej samej trasy, albo jeśli nawet nie po Berlinie, to po okolicach miasta, w którym akurat mieszka.
-
Paul Scraton z niebywałą wnikliwością opisuje obrzeża Berlina. Ukazuje, że z pozoru nieturystyczne miejsca kryją w sobie ciekawe i warte opowiedzenia historie.
-
W „Dookoła. Pieszo po obrzeżach Berlina” autor przybliża inne dzielnice wielkiej metropolii […]. Ciekawa alternatywa dla wakacyjnych wędrówek. Zamiast do centrum, warto czasem zboczyć na peryferie. Będzie może nawet ciekawiej.
Wydanie I
- Seria wydawnicza: Sulina
- Tłumaczenie: Barbara Gadomska
- Data publikacji: 8 lutego 2023
Okładka miękka, ze skrzydełkami
- Wymiary: 125 mm × 195 mm
- Liczba stron: 232
- ISBN: 978-83-8191-638-7
- Cena okładkowa: 42,90 zł
E-book・Dookoła
- ISBN: 978-83-8191-662-2
- Cena okładkowa: 34,90 zł