Zabójcze aplikacje. Jak smartfony zmieniły nasz świat

Zabójcze aplikacje
Jak smartfony zmieniły nasz świat

Premiera
29 września 2021

Michał R. Wiśniewski, Zabójcze aplikacje. Jak smartfony zmieniły nasz świat
Michał R. Wiśniewski, Zabójcze aplikacje. Jak smartfony zmieniły nasz świat

Kup książkę
34,90 zł
29,32 zł
Wydanie I・Okładka miękka, ze skrzydełkami
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 24,43 zł
Kup e-book
27,90 zł
22,32 zł
Zabójcze aplikacje・Wydanie I・MOBI, EPUB
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 19,53 zł
Dostawa od:
Kurier
11,79 zł
paczkomat
12,70 zł
poczta
12 zł
odbiór osobisty (Warszawa)
0 zł
pliki
0 zł

Telefon komórkowy – kiedyś symbol statusu, dziś nieodłączny towarzysz każdego z nas. Mały komputerek ukryty w torebce czy kieszeni, bez którego trudno wyobrazić sobie codzienność. Pełny aplikacji porządkujących rzeczywistość – za ich pośrednictwem płacimy, bawimy się, pracujemy. Z nimi zasypiamy i z nimi się budzimy. Żyjemy w czasach trzech ekranów – telewizora, komputera i komórki, które konkurują ze sobą o naszą uwagę. Smartfony zmieniły sposób, w jaki konsumujemy i tworzymy treści. Czy to nie brzmi, jakbyśmy utknęli w grze komputerowej?

Michał R. Wiśniewski błyskotliwie i z nutą nostalgii prowadzi nas przez historię telefonizacji. Od ciężkich i wielkich komórek z lat dziewięćdziesiątych, przez kosztowne SMS-y i MMS-y na początku XXI wieku, aż po dziesiątki aplikacji na ultranowoczesnych smartfonach. Rozkłada na czynniki pierwsze zagrożenia i korzyści płynące z coraz to nowszych cyfrowych rozwiązań i osadza je w szerszym kontekście – społecznym i politycznym. TikTok i mapy Google’a, Messenger i Candy Crush Saga, kolorowe emoji i szarzy panowie w garniturach używający Twittera jako politycznej broni. Możliwości jest wiele, a wybór, którą „zabójczą aplikację” ściągnąć, należy do nas. 

Czy to my zmieniamy świat za pomocą smartfonów, czy to one zmieniają nas? Nie wiadomo. There’s no app for that.


  • To książka dla tych, którzy nie wyobrażają sobie pracy i rozrywki bez smartfonów, oraz tych, którzy uważają je za narzędzie permanentnej kontroli. Dla cyfrowych nałogowców i pustelników, profesjonalistów i amatorów. Dla zagubionych w gąszczu apek, a nawet dla tych – podobno istnieją – którym smartfon służy przede wszystkim do prowadzenia rozmów. Bo dawno wszyscy staliśmy się częścią rewolucji streamowanej na żywo, 24 godziny na dobę, z każdego miejsca świata. A Michał R. Wiśniewski nie szuka już odpowiedzi na pytanie, czy możemy funkcjonować bez smartfonów (nie możemy), lecz – jak mamy ułożyć sobie z nimi życie na własnych zasadach.

    #tldr: Osobisty przewodnik po cyfrowej dżungli. Warto.

    Jakub Demiańczuk, „Polityka”

  • Książka Wiśniewskiego jest pracą z gatunku archeologii pamięci. Autor z nostalgią i szczerą fascynacją nieodległą przeszłością, oddaje czasy, o których opowiadanie dzieciom będzie niczym snucie historii o powojennej elektryfikacji wsi. Książkę wypełniają wspomnienia, skutecznie oddziałujące na wychowanego w latach 90. czytelnika.

  • [...] to świetna pozycja w biblioteczce (lub na e-półce) nie tylko rasowego geeka, ale też kogoś, kto szuka kompasu do nawigacji po cyfrowej zmianie albo … wciągającej lektury!

  • Rację mieli prezesi korporacji technologicznych tacy jak Steve Jobs czy Mark Zuckerberg, którzy konsekwentnie budowali swoje „strzeżone ogrody", ignorując porady ekspertów. Dziś wszyscy siedzimy za furtką jak nie u jednego, to u drugiego. A jak ktoś ma aplikację Facebooka na swoim iPhonie – to siedzi za dwoma płotami naraz. Michał R. Wiśniewski znakomicie w tej książce odtwarza to, jak te płoty budowano. To był stopniowy proces, który cały czas trwa.

    Wojciech Orliński, wyborcza.pl
  • Z nieskrywanym sentymentem, ale i humorem, Wiśniewski prowadzi nas przez całą bezprzewodową rewolucję.

    Mariusz Herma, „Polityka ”, T./Nr 43 z dn. 20/26.10.21
  • O czym więc w istocie traktują „Zabójcze aplikacje” poza tym, że są erudycyjną, podbudowaną historycznie i po prostu dobrze napisaną analizą więzi, jakie połączyły nas ze smarftonami? Wydaje się, że to książka o uważnym i empatycznym przyglądaniu się rzeczywistości - taka postawa pozwala wyjść ze swojej bańki, ocenić miarę własnych społecznych przywilejów, zrozumieć różnice pokoleniowe czy statusowe.

    Piotr Kofta, „Dziennik Gazeta Prawna”, DZ./Nr 211 z dn. 29.10./01.11.21
  • „Zabójcze aplikacje” to bardzo dobre studium socjologiczne naszych czasów i zmian, których jesteśmy świadkami.

  • Wiemy, że smartfony zmieniły nasz świat, dowiedzmy się jednak, jak bardzo.

    Olga Sochaczewska, ujot.fm
  • Tymczasem zapraszam do fanklubu refleksji Michała R. Wiśniewskiego prowadzonych nad nowymi mediami.

  • Nacechowana osobistymi refleksjami opowieść Wiśniewskiego może się okazać przydatna dla osób poszukujących międzypokoleniowego porozumienia [...]. Jest też w książce sporo o wykluczaniu z cyfrowego świata, o wątpliwym cyber/opty/pesy/mizmie. I pogodny dystans do rzeczywistości, która nie wiadomo jak się rozwinie.

    „Nowe Książki”, M./Nr 1 z dn. 01.22
  • Przeczytaj fragment
Pobierz okładkę

Wydanie I

Okładka miękka, ze skrzydełkami

  • Wymiary: 133 mm × 215 mm
  • Liczba stron: 240
  • ISBN: 978-83-8191-317-1
  • Cena okładkowa: 34,90 zł

E-book・Zabójcze aplikacje

  • ISBN: 978-83-8191-344-7
  • Cena okładkowa: 27,90 zł

Inne książki tego autora

Zobacz wszystkie

Inni klienci kupili również:

Wstecz Dalej

Strona używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.