Jean-Luc Bannalec, Sztorm na Glenanach
- Kurier
- 11,79 zł
- paczkomat
- 12,70 zł
- poczta
- 12 zł
- odbiór osobisty (Warszawa)
- 0 zł
- pliki
- 0 zł
Glenany – malowniczy archipelag na końcu świata, jak mówią miejscowi „zagubione w nicości w nieskończonej dali”. Piękne i dzikie, wciąż niezniszczone przez masowy przemysł turystyczny. To tu można zjeść doskonale przyrządzonego homara, obserwować gonitwę delfinów czy podziwiać tajemnice podwodnego królestwa. To także tu w ciągu kilku minut w pogodny, słoneczny dzień może rozpętać się sztorm, który na wiele godzin odetnie wyspy od reszty świata. Śmiałkowie rzucający mu wyzwanie nieraz płacą za to najwyższą cenę.
Dzień po sztormie angielski
turysta odkrywa na jednej z wysp trzy ciała. Sprawa się komplikuje, gdy
okazuje się, że jedną z ofiar może być zaginiony znajomy prefekta Yannig Konan,
a drugą miejscowy celebryta, żeglarski mistrz Lucas Lefort. Komisarz Georges
Dupin wkrótce stwierdza, że to, co początkowo wyglądało na makabryczny
wypadek, jest popełnionym z zimną krwią morderstwem. Co kryje się za tą
zbrodnią? Wielki biznes i duże pieniądze? Skarby zatopione na dnie morza? A może najstarsze ze wszystkich motywów: nienawiść i zemsta?
-
Wyrafinowany kryminał z zaskakującymi zwrotami akcji, subtelnym humorem i niezapomnianą atmosferą.
-
Jeśli ktoś lubi spokojnie rozwijającą się gęstą fabułę z licznymi podejrzanymi i upartym śledczym, musi przeczytać tę książkę. Nieważne, dokąd wybiera się na kolejny urlop.
-
Podobnie jak w debiutanckiej "Śmierci w Pont-Aven", także i tu trzymającą w napięciu akcję przeplatają historie i mity, opowieści kulinarne i magiczne opisy przyrody. Język jest prosty, a siła oddziaływania wielka.
-
Nie jest to jednak typowa powieść kryminalna, choć jej oś stanowi kryminalna intryga. To bardziej opowieść o życiu małej, zamkniętej i oddalonej od świata społeczności, w której pojęcia takie jak: lojalność, przyjaźń, zdrada czy zemsta nabierają zupełnie innego znaczenia.
-
Kto polubił postać komisarza Georgesa Dupina – uzależnionego od kofeiny paryskiego policjanta zesłanego na prowincję za niesubordynację – powinien zacierać ręce.
-
Powieść Bannaleca sięga po najszlachetniejsze tradycje kryminału zachodnioeuropejskiego, zwłaszcza wywodzącego się z nurtu obyczajowego, w którym równie istotną rolę, co wątek kryminalny, odgrywa przestrzeń akcji.
-
„Sztorm na Glenanach” to lekki i przyjemny kryminał, który spodoba się każdemu czytelnikowi. Fabuła powieści jest na tyle wciągająca, że trudno odłożyć tę książkę na półkę.
Wydanie I
- Kategoria: Proza zagraniczna
- Seria wydawnicza: Ze Strachem
- Tłumaczenie: Elżbieta Kalinowska
- Data publikacji: 24 czerwca 2015
Okładka miękka, foliowana
- Wymiary: 125 mm × 205 mm
- Liczba stron: 296
- ISBN: 978-83-8049-104-5
- Cena okładkowa: 34,90 zł
E-book・Sztorm na Glenanach
- ISBN: 978-83-8049-113-7
- Cena okładkowa: 27,90 zł