Festiwal Od Czytania Do Działania: spotkanie z Bartoszem Józefiakiem
Miasto dla ludzi nie dla zysku
Wolisz zieleń zamiast parkingów? Wyprowadź się na wieś. Nie masz gdzie mieszkać? Weź kredyt (i zmień pracę). Takie komentarze są nagminne w Internecie. Ale czy właśnie tak mają wyglądać rozmowy o życiu w mieście, i czy właśnie na tym mają się kończyć nasze możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb, np. mieszkaniowych?
Samochodoza, która opanowuje polskie miasta. Oczekiwanie szybkiej dostawy a słabo opłacani i przeciążeni pracą kurierzy. Wreszcie, wyrastające jak grzyby po deszczu nowe osiedla, pozbawione zieleni, niezbędnych usług, przestrzeni rekreacyjnych. Coraz droższe i coraz gorszej jakości. Co jest ważniejsze: zysk nielicznych czy interes osób i rodzin, które chcą po prostu dobrze żyć, a nie inwestować. I co sprawia, że Ci pierwsi mogą sobie pozwolić na coraz więcej kosztem tych drugich, czyli nas wszystkich.